Było to starcie drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż grały ze sobą piąty i czwarty zespół Premier League. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 50 razy. Jedenastka Dynama Moskwa wygrała aż 23 razy, zremisowała 16, a przegrała tylko 11. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 28. minucie za Dmitriego Skopintseva wszedł Zaurbek Pliev. Tymczasem to piłkarze FK Rostów otworzyli wynik. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Dmitri Poloz. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FK Rostów. Na drugą połowę jedenastka Dynama Moskwa wyszła w zmienionym składzie, za Charles'a Kaborégo wszedł Vyacheslav Grulev. W 57. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Dennisa Hadzikadunica z FK Rostów, a w 58. minucie Sebastiana Szymańskiego z drużyny przeciwnej. Po chwili trener Dynama Moskwa postanowił wzmocnić linię napadu i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Nikolaya Komlichenkę. Na boisko wszedł Konstantin Tyukavin, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 69. minucie kartkę otrzymał Zaurbek Pliev z Dynama Moskwa. W 71. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Dmitri Poloz z FK Rostów. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy Dmitri Poloz hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 3-0. W 82. minucie w drużynie FK Rostów doszło do zmiany. Pontus Almqvist wszedł za Romana Tugariewa. W tej samej minucie trener FK Rostów postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Romana Eremenkę wszedł Aleksandr Pavlovets, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W 84. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Arsen Zakharyan, Anton Terekhov, a na ich miejsce weszli Daniil Fomin, Daniil Lesovoy. Niedługo później Khoren Bayramyan wywołał eksplozję radości wśród kibiców FK Rostów, strzelając kolejnego gola w 85. minucie meczu. Przy strzeleniu gola pomógł Denis Terentjev. W samej końcówce starcia w drużynie FK Rostów doszło do zmiany. Artur Sokhiev wszedł za Dmitriego Poloza. W pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku bramkę pocieszenia zdobył z rzutu karnego Nikola Moro. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-1. Piłkarze FK Rostów obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Zespół FK Rostów w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości wymieniła pięciu graczy. 6 grudnia zespół FK Rostów będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FK Ufa. Tego samego dnia FK Arsenal Tula zagra z drużyną Dynama Moskwa na jej terenie.