Rosyjska Priemjer-Liga rozegrała już osiemnaście kolejek w sezonie 2023/24. Liderem jest Krasnodar, a za jego plecami plasują się Zenit St. Petersburg oraz trzy kluby z Moskwy - Dynamo, Lokomotiw i Spartak. Ostatnie, szesnaste miejsce w stawce należy do PFK Soczi (11 punktów na 54 możliwe, bilans meczów 3-2-13), które przecież w zeszłej kampanii było dziesiąte, a w sezonie 2021/22 osiągnęło wicemistrzostwo kraju. Działacze tego klubu nie zamierzają się przyglądać z założonymi rękami fatalnej sytuacji. W piątek poinformowano, że podpisali kontrakt z Robertem Moreno, znanym hiszpańskim trenerem, który prowadził w 2019 roku reprezentację Hiszpanii najpierw jako tymczasowy zastępca, a później pełnoprawny następca Luisa Enrique. Później był zatrudniony w AS Monaco i Granadzie. W ostatnich niemal pełnych dwóch latach odpoczywał od pracy. Jego ruch może zaskakiwać, bo najpoważniejsze nazwiska światowego futbolu raczej odcinają się od Rosji po wybuchu wojny. Na oficjalnej grafice pracownicy klubu z Soczi popełnili błąd, przekręcając imię nowego szkoleniowca na "Roberto". Robert Moreno z długoterminowym kontraktem w PFK Soczi Umowa, która została podpisana, jest "długoterminowa". Klub znad Morza Czarnego swój kolejny mecz ligowy rozegra dopiero 2 marca 2024 roku, ponieważ w niedzielę 10 grudnia rozpoczęła się przerwa zimowa. Jak zauważa "Mundo Deportivo", w Rosji trenuje jeszcze dwóch innych Hiszpanów: Guillermo Abascal (Spartak) i David Deogracia (FK Orenburg).