Jako trener Barcy Holender zasłynął stwierdzeniem "es lo que hay" (mamy, co mamy). To był wyraz jego bezradności po jednej z porażek. Koeman uważał, że jego Barcelona ma po prostu za słabych piłkarzy, by rywalizować z najlepszymi w La Liga i Lidze Mistrzów. Rzeczywiście pod kierunkiem Holendra zespół grał słabo. 27 października 2021 roku został zwolniony. Zastąpił go Xavi Hernandez. Lewandowski w Barcelonie? Koeman: - Ma swoje lata, ale... Koeman wciąż pozostaje emocjonalnie związany z klubem z Camp Nou. W 1992 roku jego gol w finale Pucharu Europy z Sampdorią dał Barcelonie pierwszy triumf w tych rozgrywkach. Dziś klub ma ich pięć. - Wszyscy wiemy, że ekonomiczna sytuacja Barcelony wciąż jest bardzo trudna - mówi Koeman. - Od dawna jesteśmy jednak świadomi, że drużyna powinna być wzmocniona. Szczególnie napastnikami, którzy są w stanie zrobić różnicę. Robert Lewandowski ma swoje lata, ale jest jednym z najlepszych strzelców w ostatnim czasie. Barcelona potrzebuje jego i takich jak on, czyli po prostu najlepszych. ZOBACZ TEŻ: Piłkarz Barcelony: - Wiemy, że Lewandowski chce u nas grać Prezes Barcelony mówił o Lewandowskim na prezentacji Christensena Czy Lewandowski zastrajkuje? Jego przyjaciel ujawnia