Real Madryt pokonał w niedzielnym El Clasico Barcelonę 3:2 w ramach 32. kolejki hiszpańskiej LaLiga. "Królewscy" mogą być już niemal pewni zabrania tytułu mistrzowskiego odwiecznemu rywalowi, bowiem mają nad nim jedenaście punktów przewagi, a do zdobycia pozostało zaledwie osiemnaście oczek. "Duma Katalonii" musi się teraz bardziej oglądać za siebie, bo nad trzecią Gironą ma tylko 2 pkt zapasu (pierwsza trójka ma odpowiednio 81, 70 i 68 pkt). Robert Lewandowski nie był jednym z głównych aktorów starcia na Estadio Santiago Bernabeu. Gole dla gości strzelili Andreas Christensen i Fermin Lopez, a najwięcej zamieszania w szeregach defensywnych "Los Blancos" robił Lamine Yamal. "Lewy" został ściągnięty z murawy w 64. minucie wraz z Raphinhą. W ich miejsce weszli Joao Felix i Ferran Torres. Polak zdążył zanotować 24 kontakty z piłką, oddał dwa niecelne strzały. Konkurencja ucieka Robertowi Lewandowskiemu. Dovbyk i Bellingham walczą o Trofeo Pichichi Skuteczniejsi byli jego konkurencji w walce o Trofeo Pichichi, nagrodę dla najlepszego strzelca ligi. Rok temu nasz rodak wygrał tę nagrodę, ale w bieżącym sezonie będzie o to trudno. Do siatki w 32. serii gier trafiło czterech z rywalizujących z nim zawodników - Artem Dovbyk, Gorka Guruzeta, Vinicius Junior i Jude Bellingham. Ten ostatni ustalił wynik Clasico w doliczonym czasie gry, przypieczętowując "remontadę" Realu i stając się bohaterem spotkania. Nie jest jednak liderem klasyfikacji - na pierwszym miejscu wciąż jest Dovbyk. Snajper Girony w sobotę strzelił gola na 3:1 w 71. minucie konfrontacji z otwierającym strefę spadkową Cadizem (4:1). Przypomnijmy, że to właśnie przeciwko temu zespołowi tydzień temu nie zagrał Lewandowski, odbywając zawieszenie za żółte kartki. Tuż za Ukraińcem jest Bellingham, następnie Ante Budimir, Borja Mayoral (nie zagra do końca sezonu z powodu kontuzji), Alexander Sorloth, Gorka Guruzeta (pokonał golkipera 19. w tabeli i godzącej się powoli ze spadkiem do Segunda Division Granady) i Alvaro Morata. "Lewy" ma na koncie 13 goli, a więc tyle samo co Antoine Griezmann oraz Vinicius, który doskoczył do polsko-francuskiej dwójki właśnie w niedzielnym Clasico, wyrównując z rzutu karnego na 1:1. Przed Barceloną jeszcze mecze z Valencią, Realem Sociedad, Rayo Vallecano (u siebie) oraz z Gironą, Almerią i Sevillą (na wyjeździe). Czołówka klasyfikacji strzelców LaLiga 2023/24 po 32. kolejce: 1. Artem Dovbyk (Girona) - 18 goli 2. Jude Bellingham (R. Madryt) - 17 3. Ante Budimir (Osasuna) - 16 4. Borja Mayoral (Getafe), Alexander Sorloth (Villarreal) - 15 6. Gorka Guruzeta (Athletic), Alvaro Morata (Atletico) - 14 8. Robert Lewandowski (Barcelona), Antoine Griezmann (Atletico), Vinicius (R. Madryt) - 13 11. Hugo Duro (Valencia) - 12