W niedzielnym meczu na szczycie z Gironą, Robert Lewandowski w końcu zdobył bramkę, ale niewiele pomogła ona mistrzom Hiszpanii. Co prawda w samej końcówce Polak miał świetną okazję do zdobycia bramki na 3:3, ale uderzenie głową kompletnie mu nie wyszło, a za moment rywale zdobyli kolejnego gola i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:4. Według danych Opty "Lewy" oddał w niedzielny wieczór sześć strzałów - po po dwa celne, niecelne i zablokowane. Zanotował łącznie 34 kontakty z piłką, podawał ją z 86-procentową skutecznością, wygrał 7 z 11 pojedynków (w tym wszystkie pięć, które odbyły w powietrzu). Zmarnował jednak też dwie tzw. wielkie szanse bramkowe. "Ludzie są wściekli z powodu przegranej. Przeciwnicy uderzyli w nas mocno, gdy mieli swoje momenty, a my nie odpowiedzieliśmy. Musimy być bardziej skuteczni i to wyznacza nasz sezon. Wygraliśmy wiele meczów minimalnie" - przyznawał Xavi Hernandez na pomeczowej konferencji prasowej. Po tym występie na kapitana reprezentacji Polski znów spłynęła fala krytyki. Mimo zdobytego gola jego statystyki nie są powalające, bo w tym sezonie strzelił osiem bramek w 14 występach w La Liga, ale od końca września trafił tylko trzykrotnie. To sprawia, że Lewandowski, który broni korony króla strzelców, obecnie zajmuje dopiero czwarte miejsce w tej klasyfikacji. Co więcej, także w Lidze Mistrzów notuje najgorsze statystyki od lat, bo do tej pory zdobył zaledwie jedną bramkę. Lewandowski poza kadrą Barcelony. Decyzja Xaviego wywołała poruszenie FC Barcelona. Robert Lewandowski krytykowany przez Hiszpanów Słabemu występowi Barcelony oraz Lewandowskiego w spotkaniu z Gironą poświęcony był odcinek programu Mas Que Pelotas na kanale Youtube. Tam niecodzienną opinię wyraził dziennikarz Adrian Sanchez: Tymczasem Barcelonę do końca roku czekają jeszcze trzy spotkania - dwa w lidze hiszpańskiej oraz jedno w Lidze Mistrzów. Najbliższy mecz Katalończycy zagrają właśnie w ramach europejskich pucharów, bo już jutro na wyjeździe zmierzą się z Antwerpią (godz. 21). Wiadomo, że w kadrze na to spotkanie nie znajdzie się Lewandowski, który w tym czasie ma odpoczywać. Teoretycznie Polak nie będzie jednak niezbędny zespołowi, ponieważ "Duma Katalonii" już wcześniej zapewniła sobie awans do 1/8 finału Champions League. PJ Robert Lewandowski zaskoczony decyzją Xaviego. Polak miał inne plany