Robert Lewandowski pierwsze kilka miesięcy w FC Barcelonie miał fenomenalne. Złe mecze w okresie do mundialu w Katarze można policzyć na palcach jednej ręki. Niestety po mistrzostwach świata do Katalonii nie wrócił już ten sam piłkarz, który z niej wyjeżdżał. Mundial rozstroił Lewandowskiego, zabrał mu mnóstwo energii, a dodatkowo przytrafiła się także kontuzja. Prezydent potwierdził. Polska chce się ubiegać o igrzyska olimpijskie W tle wciąż byliśmy świadkami tego, jak na reprezentację Polski wpływał wybuch afery premiowej, a na zabranie głosu przez kapitana trzeba było czekać zdecydowanie zbyt długo. Połączenie wizerunkowej wpadki ze słabą formą sportową sprawiło, że kibice reprezentacji Polski pałali do Lewandowskiego coraz większą niechęcią. Pojawiły się nawet głosy o potrzebie odebrania mu kapitańskiej opaski. Zbigniew Boniek o Robercie Lewandowskim. Wymownie Te, jak na razie nie znalazły odzwierciedlenia w rzeczywistości, ale po minionym wrześniowym zgrupowaniu reprezentacji Polski takie słowa stały się coraz powszechniejsze. To wszystko pokłosie wywiadu Roberta Lewandowskiego, którego udzielił dla Eleven Sports i portalu "Meczyki.pl", gdy zarzucił swoim kolegom brak osobowości i charakteru, który nie pozwala walczyć, jako drużyna. Lewandowski z ławki - sytuacja niezwykle rzadka. Jaki z niego dżoker? Gdy wydawało się, że ta dyskusja powoli wygasa, postanowił się do niej nagle włączyć Zbigniew Boniek. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej z nienacka zabrał głos w tej kwestii na swoim Twitterze. "Przez 9 lat nikomu nie przeszkadzała opaska kapitana u Roberta Lewandowskiego .... Strzelał bramki, pomógł nam wygrać wiele meczów....Dzisiaj jakiś obłęd - oddaj opaskę itd... Co za ludzie" - napisał wymownie Boniek, dodając do tego dwie klarownie przedstawiające jego nastawienie emotikony.