Partner merytoryczny: Eleven Sports

Zamieszanie z Zielińskim i Lewandowskim. Zaskakujące sceny. Probierz o niczym nie wiedział

Reprezentacja Polski zremisowała we wtorek na Stadionie Narodowym 3:3 z Chorwacją w swoim czwartym spotkaniu Ligi Narodów. Przy okazji tego spotkania wiele mówiło się o Robercie Lewandowskim. Nie tylko ze wzgląd na jego absencję w pierwszym składzie i sposób, w jaki zaatakował go Dominik Livaković, który wyleciał z boiska, lecz także przez wzgląd na opaskę kapitańską, której nie przejął od razu po wejściu na plac gry z ławki. Po spotkaniu do tej kwestii odniósł się trener Michał Probierz, który - jak się okazało - o niczym nie wiedział.

Reprezentacja Polski. Na zdjęciu selekcjoner Michał Probierz oraz Piotr Zieliński i Robert Lewandowski
Reprezentacja Polski. Na zdjęciu selekcjoner Michał Probierz oraz Piotr Zieliński i Robert Lewandowski/GABRIEL BOUYS / AFP / Andreas Gora / DPA / dpa Picture-Alliance via AFP / ANDRZEJ IWANCZUK / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

Reprezentacja Polski ku zaskoczeniu wszystkich rozpoczęła wtorkowy mecz Ligi Narodów z Chorwacją bez Roberta Lewandowskiego w pierwszym składzie.

- Lewandowski miał lekki uraz. Nie chcieliśmy ryzykować. Nie było to poważne. Ale lepiej było dla drużyny, by wszedł z ławki i tak też zrobił. Dał bardzo dobrą zmianę. Skutecznie utrzymywał się przy piłce, a to dla nas ważne - przyznał po spotkaniu selekcjoner "Biało-Czerwonych" Michał Probierz.

Pod nieobecność snajpera FC Barcelona funkcję kapitana reprezentacji Polski sprawował - podobnie jak podczas Euro 2024 - Piotr Zieliński. Robert Lewandowski ostatecznie pojawił się na murawie w 63. minucie, zmieniając Karola Świderskiego. I wówczas byliśmy świadkami zaskakujących obrazków.

Głośno zrobiło się o tym, że po wejściu nominalnego kapitana to pomocnik Interu Mediolan wciąż dumnie dzierżył opaskę na swojej ręce. Oddał ją dopiero w 74. minucie, gdy sam musiał opuścić murawę z powodu lekkiego urazu. Wówczas przekazał ją stojącemu tuż obok Nicoli Zalewskiemu, a ten dostarczył ją właśnie do "Lewego".

Polska - Chorwacja. Lewandowski i Zieliński dzielili opaskę. Probierz zabrał głos

Czy brak formalnej zmiany kapitana po wprowadzeniu Lewandowskiego do gry to zaplanowany manewr? Głos w tej sprawie zabrał po spotkaniu trener Probierz. Jak się okazało, selekcjoner nic nie wiedział o całym zamieszaniu, bo zaaferowany meczem kompletnie nie zwrócił uwagi na to, kto obecnie nosi opaskę.

- Nic o tym nie wiem, nie zwróciłem na to uwagi. To akurat w tamtym momencie było najmniej istotne, bo chcieliśmy zdobyć bramkę i wygrać to spotkanie - powiedział trener "Biało-Czerwonych".

Robert Lewandowski ostatecznie w wymierny sposób wpłynął na wynik spotkania. Na murawę wszedł przy wyniku 2:3, ale już po kilku minutach zanotował asystę przy trafieniu Sebastiana Szymańskiego, które zapewniło nam jeden punkt.

Kolejne mecze Ligi Narodów reprezentacja Polski rozegra już w przyszłym miesiącu. 15 listopada "Biało-Czerwoni" zmierzą się w Porto z Portugalią, a trzy dni później podejmą na Stadionie Narodowym Szkotów, których ograliśmy w Glasgow 3:2.

Ze Stadionu Narodowego - Tomasz Brożek

Robert Lewandowski - kapitan reprezentacji Polski/Andrzej Iwanczuki/REPORTER/Reporter
Piotr Zieliński w meczu reprezentacji Polski/Petr Josek/Associated Press/East News / Grzegorz Wajda/REPORTER/East News
Michał Probierz/AFP
Gramy Dalej: Trzech najsłabszych w meczu z Chorwacją. Zgadzacie się że on się wypisał z reprezentacji? /GRAMY DALEJ /Interia.tv
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem