Robert Lewandowski ma za sobą bardzo udany premierowy sezon w FC Barcelona, do której trafił latem z Bayernu Monachium po burzliwej sadze transferowej z jego udziałem. Oczywiście, polski napastnik zawiódł wraz ze swoimi kolegami w rozgrywkach Ligi Mistrzów, lecz później "Duma Katalonii" sięgnęła po krajowy superpuchar, a także mistrzostwo Hiszpanii, a "Lewy" został dodatkowo królem strzelców rozgrywek La Liga. Licznik Roberta Lewandowskiego zatrzymał się ostatecznie na 46 meczach, 33 bramkach i 8 asystach, co daje nadzieję na przyszłość. W kolejnych sezonach po transferze Polak dotychczas spisywał się w trakcie swojej zagranicznej kariery znacznie lepiej niż w premierowej kampanii. Xavi Hernandez wychwala Roberta Lewandowskiego. Natychmiast zadziałał na szatnię FC Barcelona Trener Xavi Hernandez docenił jednak fakt, że "Lewy" po przenosinach do Barcelony błyskawicznie zaaklimatyzował się w nowej drużynie, z miejsca stając się jej liderem. Warto podkreślić, że Hiszpan na każdym kroku podkreśla klasę piłkarską Roberta Lewandowskiego, lecz także jego pozaboiskową postawę. Jakiś czas temu nazwał do nawet "kapitanem bez opaski". Niebywały fakt dla Lewandowskiego. Jasne stwierdzenie z obozu Barcelony Szkoleniowiec FC Barcelona wypowiedział się również na temat planowanych wzmocnień. Jak stwierdził, priorytetem jest dla niego sprowadzenie dwóch zawodników do środka pola. Jeden z nich miałby zostać bezpośrednim następcą Sergio Busquetsa, który wraz z zakończeniem sezonu pożegnał się z ekipą "Dumy Katalonii", której jest wychowankiem. Leo Messi nie dla FC Barcelona. Neymar może zagrać z Robertem Lewandowskim? Fani "Barcy" wiązali rzecz jasna ogromne nadzieje z ewentualnym powrotem do klubu Leo Messiego. Argentyńczyk ogłosił już jednak, że po odejściu z PSG jego nową drużyną będzie występujący w amerykańskiej lidze MLS Inter Miami. Barcelona wystosowała już nawet oficjalny komunikat w tej sprawie. Kataloński klub ogłosiłł, że prezes Joan Laporta podejmie współprace z Jorge Messim w kwestii organizacji pożegnania Leo Messiego. Dzień później w katalońskich mediach pojawiły się sensacyjne informacje mówiące o tym, że swoje usługi zaoferował Barcelonie inny były piłkarz - Neymar, który przez dwa ostatnie sezony grał z Leo Messim w drużynie PSG. Ewentualna próba sprowadzenia Brazylijczyka do Katalonii będzie jednak niezwykle trudna ze względu na sytuację finansową Barcelony. Sensacyjne wieści dla Lewandowskiego. Bomba transferowa w Barcelonie? Jest oferta