Robert Lewandowski w poprzednim sezonie miał pewne okresy strzeleckiego przestoju, ale nawet mimo to zdołał on praktycznie do końca kampanii brać realny udział w walce o Trofeo Pichichi - ostatecznie pod względem zdobytych goli wyprzedzili go jedynie Artem Dowbyk i Alexander Soerloth, a na poziomie 19 bramek zrównał się z nim wyłącznie Jude Bellingham. W sezonie bieżącym tymczasem kapitan reprezentacji Polski praktycznie od pierwszej kolejki "wcisnął gaz do dechy" i na ten moment w rozgrywkach hiszpańskiej ekstraklasy po prostu nie ma sobie równych. Jeśli zaś przyjrzymy się tej sytuacji w szerszym kontekście, to... poczynania "Lewego" robią nawet jeszcze większe wrażenie. Niemcy czekają na hit. Legenda jest pewna jednego. Padły słowa o Lewandowskim Robert Lewandowski wśród innych wielkich gwiazd futbolu. Tak "daleko" nie zaszedł niemal nikt "RL9" jak na razie uzbierał łącznie 12 goli w... dziesięciu meczach, popisując się, chociażby hat-trickiem przeciwko Deportivo Alaves czy niedawnym dubletem zdobytym w spotkaniu przeciwko Sevilli (notabene wygranym przez FC Barcelona aż 5:1). Taki stan rzeczy plasuje Lewandowskiego tymczasem w pewnym elitarnym gronie. W XXI wieku - jak wskazano na profilu "OptaJose" - jeszcze zaledwie trzech innych piłkarzy zdołało podczas pierwszych dziesięciu kolejek La Ligi zdobyć 12 (lub więcej) bramek - a byli to Leo Messi, Samuel Eto'o oraz Cristiano Ronaldo, który tutaj pobił swoisty rekord, notując 17 "oczek" w roku 2014. Możemy tu więc śmiało mówić o wręcz kosmicznym poziomie... Mecz z Bayernem już w środę, a tu takie wieści na temat Lewandowskiego. Docenili Polaka Wymagający terminarz FC Barcelona. Szykują się wielkie starcia z Bayernem i Realem Robert Lewandowski będzie mieć szansę na kolejne zabłyśnięcie na murawie w Primera Division już 26 października o godz. 21.00, kiedy to odbędzie się słynne "El Clasico". Jeśli ekipie "Lewego" i Wojciecha Szczęsnego uda się ograć swych największych rywali, to "Blaugrana" odskoczy im w tabeli aż na sześć punktów. Nim jednak dojdzie do - jak zawsze elektryzującego - starcia z "Królewskimi" podopiecznych Hansiego Flicka czekać będzie jeszcze inne potężne wyzwanie - 23 października zmierzą się oni w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium - a więc oczywiście dawnym zespołem kapitana "Biało-Czerwonych".