Juan Carlos Unzue swego czasu grał na pozycji bramkarza w FC Barcelonie. Jego drogi z Hiszpańskim klubem zeszły się ponownie po kilkunastu latach, gdy zaczął sprawować funkcję trenera. W 2020 roku Unzue wyznał światu, że choruje na stwardnienie zanikowe boczne, jak dotąd nieuleczalną chorobę układu nerwowego. Tym samym 53-letni wtedy Hiszpan zakończył karierę trenerską. Od tamtej pory rozpoczął walkę z chorobą i obecnie porusza się na wózku inwalidzkim. Obojętni wobec losu Unzue oraz innych osób cierpiących na ALS nie pozostali piłkarze oraz władze FC Barcelony. W środę "Duma Katalonii" wraz z Manchesterem City zagrają charytatywny mecz, z którego dochód zostanie przeznaczony na walkę z ALS poprzez Luzon Fundation. Robert Lewandowski może szybko wrócić do Monachium. Pozostały godziny! Robert Lewandowski i FC Barcelona promują walkę z ALS Jedną z osób promujących to wydarzenie jest właśnie Juan Carlos Unzue. 55-latek odwiedził niedawno centrum sportowe Barcelony i spotkał się z obecnym selekcjonerem klubu Xavim oraz Robertem Lewandowskim. W mediach społecznościowych pojawiły się krótkie nagrania ze spotkania. Widać tam m.in. jak serdecznie Lewandowski przywitał doświadczonego piłkarza i trenera. Wyjątkowy gest piłkarzy Barcelony, w tym Roberta Lewandowskiego, szybko zdobył rozgłos z całej Hiszpanii. Charytatywne spotkanie z Manchesterem City zaplanowano na godzinę 21.30. Piłkarze zagrają przed publicznością na Camp Nou. Złe informacje o stanie Shakiry po tym, co wyprawia Pique. Konieczna pomoc