Wyciekły zarobki piłkarzy Barcelony. Lewandowski deklasuje, to jest przepaść
Portal Capology.com zrobił aktualizację zarobków piłkarzy FC Barcelona. W nowej wersji zestawienia doszło do dość znaczącej zmiany na szczycie listy. Wcześniej media podawały, że Frenkie de Jong zarabia pensję na poziomie Roberta Lewandowskiego. W nowej odsłonie zarobki Holendra są jednak nieporównywalnie niższe. Tym samym Polak jest samotnym i niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o wysokość zarobków.
To, że Robert Lewandowski jest jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy FC Barcelona, nie jest niczym nowym. Do tej pory portal Capology.com podawał jednak, że podobną pensją do Polaka pochwalić się może Frenkie de Jong.
Sam Holender wyznał, że tak naprawdę daleko mu do zarabiania 37 milionów euro za sezon. Pomocnik, który właśnie wrócił po poważnej kontuzji stawu skokowego, wyznał, że w tym temacie w mediach pojawiło się wiele kłamstw na jego temat.
Ile zarabia Robert Lewandowski? O wiele więcej od pozostałych kolegów w FC Barcelona
Po aktualizacji przy nazwisku Frenkiego de Jonga widnieje suma 19 milionów euro za sezon. Piłkarzowi z Holandii daje to wciąż bardzo wysokie, bo drugie miejsce w drużynie FC Barcelona. Pierwsza lokata natomiast przypada Robertowi Lewandowskiemu, który zdeklasował swoich kolegów.
Według wspomnianego portalu Robert Lewandowski inkasuje pensję w wysokości 33,33 milion euro rocznie. To więcej niż Frenkie de Jong i plasujący się na trzecim miejscu Ansu Fati - ich zarobki po zsumowaniu wynoszą dokładnie 32,95 miliona euro rocznie.
Kontrakt Roberta Lewandowskiego z FC Barcelona obowiązuje do końca sezonu 2024/25. Istnieje jednak opcja przedłużenia go o jeden rok. Polak od początku prezentuje formę na tyle wysoką, iż wielce prawdopodobne wydaje się to, że władze klubu będą chciały go w nim zatrzymać.
Jak natomiast prezentują się zarobki Wojciecha Szczęsnego? Polski bramkarz ma zarabiać ponad 10 razy mniej niż jego rodak. Portal Capology.com informuje, że są to "zaledwie" 3 miliony euro rocznie. To nawet mniej niż Inaki Pena (3,25 miliona), z którym Szczęsny ma rywalizować o miejsce w składzie.
