2:1 - takim stosunkiem FC Barcelona wygrywa swoje mecze na początku nowego sezonu La Liga. "Duma Katalonii" najpierw pokonała na trudnym wyjeździe Valencię, a następnie pokonała przed własną publicznością Athletic Bilbao. Nie tylko wynik łączy oba te spotkania, lecz także fakt, że Robert Lewandowski błyszczał w nich skutecznością. Przeciwko "Nietoperzom" popisał się dubletem, natomiast w miniony weekend jednym golem ustalił wynik spotkania, zapewniając Barcelonie niezwykle cenne trzy punkty. Polak znów zachwyca swoją skutecznością, co nie umyka uwadze hiszpańskich mediów. La Liga. Robert Lewandowski bohaterem mediów. Tak nazwali Polaka Robert Lewandowski został pochwalony przez prasę już przy okazji pomeczowych ocen. Portal "El Nacional" przyjrzał się jednak obu premierowym spotkaniom "Blaugrany" w tej kampanii w nieco szerszej perspektywie, nazywając 36-latka... "ojcem dziecięcej Barcelony Hansiego Flicka". Zauważyli przy tym, że Robert Lewandowski notuje swój najlepszy początek sezonu od czasu kampanii 2019/20, gdy błyszczał jeszcze na niemieckich boiskach jako snajper Bayernu Monachium. Wówczas w dwóch premierowych kolejkach Bundesligi najpierw strzelił dwa gole w starciu z Herthą Berlin, a następnie popisał się hat-trickiem w meczu z Schalke. Jak przyznaje wspomniany portal, nie bez znaczenia pozostaje fakt, że Robert Lewandowski znów ma okazje współpracować z Hansim Flickiem, który potrafi maksymalnie wykorzystać jego ogromny potencjał i pomóc w wykręcaniu przez Polaka niesamowitych statystyk. Sam niemiecki szkoleniowiec w ciepłych słowach wypowiedział się o kapitanie reprezentacji Polski po wygranej z Athletikiem Bilbao. - Jestem z niego bardzo zadowolony. Bardzo ciężko pracował, jest po prostu ważny dla zespołu. Cały czas mocno trenuje oraz nie przestaje naciskać - pochwalił Roberta Lewandowskiego trener Hansi Flick.