Lewandowski dwa razy podawał piłkarzom Barcelony tlen. W pierwszej połowie Polak był niewidoczny, ale po przerwie wziął się za strzelanie bramek. W 82. minucie napastnik reprezentacji Polski dobił swój strzał i było 2-2. Z kolei w doliczonym czasie gry zdobył gola na 3-3, ale na więcej Katalończyków nie było już stać. Hiszpanie wzięli "Lewego" pod lupę. Liczą, że nie pobije rekordu! Lewandowski wśród najlepszych strzelców Ligi Mistrzów Dzięki dwóm golom wbitym Interowi, Lewandowski wskoczył na pierwsze miejsce klasyfikacji strzelców tego sezonu Ligi Mistrzów. Wcześniej strzelił trzy gole Viktorii Pilzno i obecnie na koncie ma pięć trafień, czyli tyle samo co Erling Haaland z Manchesteru City oraz Mohamed Salah z Liverpoolu. Z kolei za ich plecami jest czterech zawodników, którzy w tym sezonie zdobyli po cztery bramki. Włosi biją na alarm! "Xavi jest nerwowy". Chodzi o Roberta Lewandowskiego Gole wbite Interowi były też 90. i 91. bramką Lewandowskiego w Lidze Mistrzów. Ten sezon Polak rozpoczynał na trzecim miejscu klasyfikacji strzelców wszech czasów, ale ex aequo z Karimem Benzemą (Real Madryt). Dobra skuteczność Polaka pozwoliła mu jednak zrzucić Francuza z podium, bo Benzema w tej edycji LM do siatki jeszcze nie trafił i jego licznik zatrzymał się na 86 trafieniach. Drugie miejsce w klasyfikacji strzelców zajmuje Lionel Messi (127 bramek), a pierwsze Cristiano Ronaldo (140). FC Barcelona nie wyjdzie z grupy Ligi Mistrzów? Wiele jednak wskazuje, że Lewandowski na poprawienie swojego dorobku będzie miał jeszcze tylko dwa mecze. Po remisie z Interem, Katalończycy tracą bowiem do ekipy z Mediolanu trzy punkty i wystarczy, by Włosi wygrali jedno z dwóch pozostałych spotkań (z Viktorią Pilzno lub Bayernem Monachium), by bez względu na inne wyniki wyprzedzić Barcelonę w tabeli. PJ