W Hiszpanii głośno o odejściu Probierza. "Lewandowski wygrał wojnę"
Wraz z dniem 12 czerwca 2025 roku Michał Probierz przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Trener "Biało-Czerwonych" sam podał się do dymisji. Wszystko przez aferę z odebraniem opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu oraz zwyczajny brak rozwoju drużyny. Na wieści o odejściu Probierza szybko zareagowały hiszpańskie media, które podkreśliły "zwycięstwo" napastnika FC Barcelony.

W niedzielę PZPN poinformował, że Michał Probierz zdecydował odsunąć Roberta Lewandowskiego od funkcji kapitana reprezentacji Polski. 36-latek wściekł się do tego stopnia, że zapowiedział rezygnację gry w kadrze pod wodzą tego selekcjonera. Tym samym wybuchła afera, którą już teraz można nazwać historyczną.
Dwa dni później Polacy przegrali na wyjeździe z Finlandią 1:2 w trzecim meczu eliminacji mistrzostw świata. Od razu spodziewano się, że będzie to "gwóźdź do trumny" Michała Probierza. I tak też się stało. W środę doszło do spotkania trenera z prezesem Cezarym Kuleszą, a dzień później 52-latek sam podał się do dymisji.
Oto reakcja hiszpańskich mediów na decyzję Probierza. Lewandowski w roli głównej
- Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem - powiedział Probierz, cytowany przez profil PZPN. Można więc stwierdzić, że wygraną stroną całego konfliktu jest Robert Lewandowski. Podkreślają to także hiszpańskie media.
Lewandowski wygrywa wojnę: trener Polski Michał Probierz podaje się do dymisji
"Wydawało się, że bardzo trudno będzie pogodzić się zawodnikowi i trenerowi po eskalacji konfliktu. W obliczu możliwości utraty swojej głównej gwiazdy, polska federacja próbowała zażegnać kryzys, a Kulesza zaoferował mediację między nimi, ale ze środowiska zawodnika wynikało już, że nie zamierza rozmawiać po tym, jak poczuł się zdradzony przez Probierza (...) Probierz postanowił zrobić krok w tył" - napisano, dodając że "opinia publiczna stanęła po stronie Roberta".
"Selekcjoner Polski rezygnuje po starciu z Lewandowskim" - podsumowało "Mundo Deportivo". "Jego rezygnacja (Probierza - red.) nastąpiła wkrótce po starciu z Robertem Lewandowskim, któremu postanowił odebrać opaskę kapitana. Napastnik Barcelony rzucił mu wyzwanie, stwierdzając, że nigdy więcej nie założy koszulki swojego kraju, dopóki jest trenerem. Lewandowski wyszedł zwycięsko z pojedynku między nimi" - oceniają tamtejsi dziennikarze.
"Lewandowski wygrywa walkę" - uzupełnia "AS". "Saga Roberta Lewandowskiego i Michała Probierza dobiega końca (...) Michał Probierz zrezygnował z funkcji trenera reprezentacji Polski, oświadczenie to opublikowała sama Federacja" - czytamy. Jak widać, Hiszpanie również emocjonują się tym, co dzieje się na polskim podwórku.


