W sezonie 2022/23 napastnikami Bayernu Monachium byli Eric Maxim Choupo-Moting oraz 17-letni Mathys Tel. Po odejściu Roberta Lewandowskiego Bawarczycy nie zdecydowali się na bezpośrednie zastąpienie Polaka, co się nie opłaciło. Co prawda piłkarze z Allianz Areny zdobyli kolejne mistrzostwo Niemiec, ale musieli je wyszarpać w samej końcówce ostatniej kolejki, a z Ligi Mistrzów i Pucharu Niemiec odpadli już w ćwierćfinale. Teraz działacze chcą naprawić swój błąd i walczą o transfer Harry'ego Kane'a. Według doniesień mediów wysłali Tottenhamowi już dwie oferty. Pierwsza opiewała na ok. 70 milionów euro plus bonusy, a druga była podniesiona o 10 mln. Prezes "Kogutów" oczekuje jednak dziewięciocyfrowej sumy, a historia pokazała już wielokrotnie, że jest bardzo twardym negocjatorem. Wystarczy przypomnieć trudności, jakie miał Real Madryt sprowadzając z północnego Londynu Lukę Modricia czy Garetha Bale'a odpowiednio w 2012 i 2013 roku. Prezes Barcelony powiedział to o Messim. Ten już jest w nowym domu Lothar Mattheaus: "Pozostanie Roberta Lewandowskiego byłoby tańsze niż kupno Harry'ego Kane'a" Wie to także Lothar Matthaeus. "Właściciel Tottenhamu jest w branży od dłuższego czasu. Ma swój pomysł na kwotę transferową i jeśli jej nie otrzyma, nie zrezygnuje z Kane'a. Tak zakładam. Bayern powiedział rok temu, że Robert Lewandowski może odejść za kwotę X, którą następnie otrzymał. Nie pozwolił mu też skorzystać z pierwszej ani drugiej oferty Barcelony. Levy też o tym wie" - przyznał w swoim stałym cyklu felietonów na stronach Sky Sport. Legendarny pomocnik przyznał także, że ma wątpliwości, czy Kane jest warty aż 100 milionów. Nawiązał w tej kwestii także do ekonomii klubu w sytuacji, gdyby przedłużono kontrakt Roberta Lewandowskiego. W jego opinii pozostanie Polaka byłoby korzystniejsze ekonomicznie. Ogromne ryzyko i jeszcze większe pieniądze. Kolega Polaków wywoła wstrząs? Matthaeus obawia się także, że Levy zechce wykorzystać fakt, że opinia publiczna wie o chęci dołączenia Anglika do Bayernu i będzie podwyższał cenę systematycznie o kolejne 10 milionów. Wydaje się, że jak to bywa w przypadku "Spurs", saga transferowa może się przeciągnąć do ostatnich dni sierpnia.