FC Barcelona przygotowuje się już na pełnych obrotach do wznowienia rywalizacji w Primera Division - już 31 stycznia "Blaugrana" zagra bowiem w prestiżowych derbach miasta z Espanyolem. Co jednak szczególnie ważne, na nieco ponad dobę przed spotkaniem okazało się, że będzie mógł w nim wziąć udział Robert Lewandowski, czyli czołowy strzelec FCB. Nałożona na Polaka kara związana z jego faulem i zachowaniem przy zejściu do szatni w potyczce z Osasuną została zawieszona, więc przynajmniej na razie "Lewy" będzie do dyspozycji klubu, który usilnie walczy o powrót na mistrzowski tron w tym sezonie. FC Barcelona z nowym wicekapitanem. Nie będzie to Robert Lewandowski To jednak nie wszystko, bo w piątek została ogłoszona również inna decyzja pośrednio związana z "RL9". Podczas konferencji prasowej przed starciem z "Papużkami" szkoleniowiec "Dumy Katalonii", Xavi Hernandez, podał bowiem nazwisko nowego wicekapitana drużyny. Choć Lewandowski był jednym z kandydatów do przejęcia opaski, to koniec końców otrzymał ją Niemiec Marc-Andre ter Stegen, bez wątpienia jeden z kluczowych zawodników "Barcy". "To najlepsza decyzja, oparta na doświadczeniu i stażu pracy" - orzekł Xavi, cytowany przez "Mundo Deportivo". Faktycznie - nie licząc Sergio Busquetsa (pierwszy kapitan) oraz Sergiego Roberto i Jordiego Alby (odpowiednio drugi i trzeci kapitan) w szeregach FCB nie ma piłkarzy z dłuższym stażem, więc bramkarz był naturalnym następcą Gerarda Pique (który niedawno odwiesił buty na kołek). Robert Lewandowski jeszcze długo poczeka na opaskę? Niekoniecznie! Czy więc Robert Lewandowski nie doczeka się jeszcze długo funkcji wicekapitana, skoro mowa jest w tym przypadku o długości pobytu w klubie? Niekoniecznie, bowiem cała decyzja nie była jakimś dyktatem ze strony Hernandeza, a - jak opisywał "As" - wynikiem demokratycznego głosowania między zawodnikami i członkami sztabu trenerskiego. Jeśli więc przyszłego lata "Busi" odejdzie z Camp Nou, to jeszcze sporo może się zdarzyć... Zobacz także: Zaskakujące słowa Kloppa dotyczące "Lewego". "Kieszeń była pełna pieniędzy"