FC Barcelona już wcześniej zapewniła sobie mistrzostwo Hiszpanii, triumfując w poprzedniej kolejce na stadionie Espanyolu. Po meczu doszło nawet do niebezpiecznych scen, gdy kibice gospodarzy wtargnęli na murawę, między cieszących się podopiecznych Xaviego Hernandeza. Być może rozluźnienie zdobytym mistrzostwem wpłynęło na postawę Barcelony w starciu z Realem Sociedad, bowiem ekipa Xaviego przegrała 1-2. Honorowego gola w końcówce spotkania strzelił Robert Lewandowski. Polski napastnik zdobył bramkę uderzeniem głową po dośrodkowaniu z prawej strony Ferrana Torresa. Robert Lewandowski walczy o koronę króla strzelców W zgodnej ocenie hiszpańskich mediów polski napastnik był jednym z najlepszych zawodników Barcelony, obok Marca-Andre ter Stegena. Zarówno "Mundo Deportivo", jak i "Sport" zwracały uwagę, że Lewandowski wciąż walczy o koronę króla strzelców i jego motywacja była widoczna na boisku. Obecnie Lewandowski ma 22 bramki i prowadzi w klasyfikacji strzelców. Goniący go Karim Benzema ma na koncie 17 trafień. Dla 34-letniego napastnika byłby to szósty ligowy tytuł króla strzelców z rzędu, a dziewiąty w całej karierze. Wcześniej siedmiokrotnie był królem strzelców Bundesligi oraz raz polskiej Ekstraklasy.