FC Barcelona we wtorek powalczy o swoje pierwsze punkty w tej edycji Ligi Mistrzów. Na kogo postawił Hansi Flick? FC Barcelona w stanie zawieszenia. Szczęsny nie jedynym wyczekiwanym Gdyby jeszcze niedawno zrobić ankietę wśród kibiców FC Barcelona na temat początku tego sezonu, z pewnością przeważałyby w niej bardzo wysokie oceny. Hansi Flick pomimo ogromnych problemów kadrowych stworzył zespół, który wygrał pierwszych siedem spotkań w La Lidze. Niestety dla Roberta Lewandowskiego i spółki, w drużynie nie brakuje problemów. Już pierwszy mecz w nowej formule Ligi Mistrzów zakończył się porażką (1:2), na której na pewno zaważyła szybka czerwona kartka obejrzana przez Erica Garcię. Z kolei w miniony weekend doszło do pierwszej ligowej wpadki "Blaugrany", gdy w rezerwowym składzie dała się rozbić Osasunie (2:4). Nie ulega wątpliwości, że głównym problemem Flicka są absencje kadrowe. Niedawna kontuzja Marca-Andre ter Stegena to tylko wierzchołek góry lodowej. W oczekiwaniu na ogłoszenie podpisania kontraktu z Wojciechem Szczęsnym, trener jednocześnie nie może doczekać się powrotów tak kluczowych graczy, jak Ronald Araujo, Andreas Christensen, Gavi czy Fermin Lopez. I biorąc te nieobecności pod uwagę, Niemiec z pewnością notuje wyniki ponad stan. Oto skład FC Barcelona na mecz z Young Boys Berno Już na konferencji prasowej Flick zapewniał, że na starcie z Young Boys Berno pośle w bój swoje najpotężniejsze działa. Gdy pojawił się wyjściowy skład, słowa Niemca potwierdziły się. Między słupkami stanie Inaki Pena. Dostępu do niego spróbują bronić Jules Kounde, Pau Cubarsi, Inigo Martinez oraz Alejandro Balde. Drugą linię stworzą Pedri, Marc Casado i Raphinha. W ofensywie Roberta Lewandowskiego oskrzydlać będą zaś Lamine Yamal z Ferranem Torresem. Z kolei trener Rahmen postawił na następującą jedenastkę: Marvin Keller - Lewin Blum, Mohamed Camara, Banhie Zoukrou, Jaouen Hadjam - Filip Ugrinić, Sandro Lauper, Kastriot Imeri - Joel Monteiro, Cedric Itten, Ebrima Colley. Początek spotkania już we wtorek o godzinie 21:00. Zapraszamy na relację na żywo, do której link znajduje się poniżej.