"Uratuje nas tylko cud" - tak hiszpańska prasa ocenia sytuację przed meczem FC Barcelona - Bayern Monachium w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Drużyna Xaviego nie może liczyć wyłącznie na siebie. Jeśli chce awansować, musi zwyciężyć nad ekipą z Niemiec, ale równocześnie konieczna jest wygrana Viktorii Pilzno w spotkaniu z Interem Mediolan. ZOBACZ TABELE FAZY GRUPOWEJ LIGI MISTRZÓW Katalońsko-monachijski pojedynek ma też pewien piłkarski smaczek. Robert Lewandowski, po raz drugi od momentu transferu do Barcy, zagra przeciwko swoim niedawnym kolegom. I właśnie ci mogą pogrążyć jego marzenia o dalszych występach w obecnej edycji Champions League. Według ekspertów i kibiców byłaby to "zemsta na zimno" za odejście Polaka z klubu. Na chwilę przed meczem "Lewy" udzielił szczerego wywiadu, w którym przyznał, że nie zawsze jest u niego kolorowo. Podzielił się też receptą na piłkarski sukces. Bez Lewandowskiego w meczu z Bayernem? Ogromna wpadka dziennikarzy Robert Lewandowski o swoim przepisie na sukces. Przyznaje też, że zdarzają się gorsze chwile W rozmowie z "L'Equipe" Lewandowski przyznał, że wciąż jest "głodny" sukcesów oraz zwycięstw, a równocześnie stara się odrzucać lęki, które mogłyby hamować jego karierę. "Nigdy się nie boję. Nie jestem doskonały, ale unikam strachu, sama myśl, aby go czuć, może być złym początkiem. Po prostu trzymam się tego, aby dać z siebie wszystko" - wyznał. Dodał, że - według niego - aby być dobrym napastnikiem, trzeba pracować nad instynktem strzeleckim, ale nie jest to jedyna kluczowa umiejętność. Należy też "myśleć lepiej i szybciej" niż rywale, podejmować "bardziej przemyślane i dojrzałe decyzje" oraz sprawić, aby ruchy na boisku były trudne do przewidzenia. Jego zdaniem dla profesjonalnego sportowca ważnym jest, aby na początku nie skupiać się wyłącznie na jednej dyscyplinie. On sam, jako dziecko, trenował nie tylko piłkę nożną i to pozwoliło mu się rozwinąć. "Wielu młodych ludzi chce grać w piłkę nożną i tylko w piłkę nożną. Pamiętam, że z moim ojcem, który był moim trenerem, nigdy nie graliśmy tylko w nią. Wpajał mi, że muszę ćwiczyć koszykówkę, siatkówkę, gimnastykę, judo. Nie rozumiałem tego, ale potem zdałem sobie sprawę, że dla mojej elastyczności i dla moich mięśni było to idealne rozwiązanie" - wyjaśnił. Nie ukrywa, że i jemu zdarzają się gorsze momenty. "Szczerze, negatywne emocje mogą zatrzymać cię na twojej drodze. Muszę wykonać prawdziwą pracę umysłową, abym bez względu na to, co się wydarzy, był w stanie zrobić to, co do mnie należy. Nie jestem ani maszyną ani zwierzęciem, ale człowiekiem z całą jego złożonością, mam złe dni i problemy, i często o tym zapominamy. Bardzo trudno jest zawsze być na szczycie. Pracuję nad tym od ponad 20 lat i nie zawsze możesz wykonać idealną pracę" - podsumował. Mecz FC Barcelona - Bayern Monachium z udziałem Roberta Lewandowskiego 26 października o godzinie 21.00 na kanale Polsat Sport Premium 1 oraz w internecie na Polsat Box Go. Niemcy chwalą Lewandowskiego. Nazywają go ulepszeniem legendy