FC Barcelona zanotowała kapitalny występ w sobotni wieczór, rozbijając w 11. kolejce La Liga na własnym terenie Real Betis aż 5:0. Strzelanie rozpoczął już w 25. minucie nowy nabytek "Dumy Katalonii" - Joao Felix. Po siedmiu minutach Portugalczyk kapitalnie przepuścił między nogami piłkę, która trafiła do Roberta Lewandowskiego, a ten podwyższył wynik spotkania. Po przerwie kapitan reprezentacji Polski do gola dołożył także dwie asysty, a do siatki po jego zagraniach trafiali Raphinha oraz Joao Cancelo. Na listę strzelców wpisał się także Ferran Torres, zdobywając bramkę z rzutu wolnego. W pomeczowym wywiadzie Robert Lewandowski wyznał przed kamerą stacji Eleven Sport, że nawet tak widowiskowa wygrana w klubie nie pomaga zapomnieć o klęsce, jaką poniosła reprezentacja Polski w meczu eliminacji do mistrzostw Europy z Albanią. Lewandowski pochwalony po meczu FC Barcelona. Media: Wrócił Polak z poprzedniego sezonu To, jak zaprezentował się w sobotę na murawie Robert Lewandowski, spodobało się hiszpańskim dziennikarzom. Kataloński "Sport" ogłosił nawet, że znów mogliśmy oglądać Polaka z poprzedniego sezonu, który zachwycał na boiskach La Liga. Złe wieści dla Barcelony, to byłaby klapa. Lewandowski pozbawiony szansy Zarówno w "Sporcie", jak i w "Mundo Deportivo" doceniono, jak genialnie kwitła współpraca Roberta Lewandowskiego z Joao Felixem oraz Ferranem Torresem.