W środę FC Barcelona pokonała w ćwierćfinale Ligi Mistrzów 3:2 ekipę PSG. Robert Lewandowski nie zdołał strzelić gola w tym spotkaniu, lecz długimi fragmentami imponował swoją grą, między innymi z dala od pola karnego paryżan, gdzie świetnie rozgrywał i walczył o piłkę, napędzając kolejne ataki zespołu prowadzonego przez trenera Xaviego Hernandeza. Postawę reprezentanta Polski docenili po meczu między innymi eksperci w hiszpańskich mediach. Postawę Roberta Lewandowskiego docenił także obecny w studiu Polsatu Sport redaktor Roman Kołtoń, który chwalił naszego napastnika za to, jak wyśmienicie radził sobie, schodząc głęboko po piłkę i uczestnicząc w rozgrywaniu akcji Barcelony. - Jego to kusi i to kusi go od dłuższego czasu, żeby wychodzić z pola karnego, zawiązywać akcje i tak dalej. Tutaj zachował się kapitalnie. Lewandowski miał też takie mecze, że nie szedł "na gazie". Widać było, że fizycznie był pod formą i nie był w stanie biegać na sprintach. Natomiast dzisiaj pokazał dużo sprintów, dużo aktywności - stwierdził. Reprezentacja Polski. Jak powinien grać Robert Lewandowski? Artur Wichniarek stawia sprawę jasno Czy w podobny sposób Robert Lewandowski powinien funkcjonować w barwach reprezentacji Polski podczas zbliżających się mistrzostw Europy? Głos w tej sprawie zabrał były napastnik polskiej kadry - Artur Wichniarek. Jak przyznał w rozmowie ze Sport.tvp.pl, jego zdaniem snajper FC Barcelona powinien trzymać się bliżej pola karnego, zwłaszcza gdy u jego boku występuje na murawie Karol Świderski. I dodał: - Trzeba zastanowić się jak chcemy wykorzystać Roberta. Uważam w dalszym ciągu, że Lewandowski nie powinien grać tak głęboko cofnięty, jak w ostatnich spotkaniach. Przez to cały nasz zespół wycofuje się z pola karnego przeciwnika. Z Walią nie byliśmy w stanie stworzyliśmy klarownej okazji bramkowej. Tak cofnięty "Lewy" pozwala obronie przeciwnika grać bardzo wysoko. Jestem zdania, że należy zmodyfikować zadania taktyczne dla naszego lidera na mistrzostwa Europy.