Według portalu Sofascore Robert Lewandowski był zdecydowanie najlepszym piłkarzem meczu Barcelona - Villarreal (3-0). Jako jedyny dostał notę przewyższającą "ósemkę" - 8.3. Nic dziwnego, był wszak piłkarzem meczu. Tuż za Polakiem oceniono Jordiego Albę (8.2), Frenkiego de Jonga (7.9) i Marcosa Alonso (7.6). Najniższą cenzurkę w Barcelonie otrzymał Ferran Torres - tylko 6.8, czyli niżej niż najlepiej oceniony piłkarz gości - Dani Parejo, którzy otrzymał 7.0. Największym "Cieniasem" meczu uznano bramkarza Villarreal Geronimo Rullego, który dostał 5.9. Ciekawie prezentują się też statystyki zespołowe: - Barcelona przeważała w posiadaniu piłki 70 do 30 procent, - strzałach na bramkę 16-5 - strzałach celnych 5-1 - strzałach oddanych z pola karnego 11-4 - rzutach rożnych 8-0 - a nawet faulach 18-11. W podaniach jej przewaga była miażdżąca: 763-328, z czego celnymi zagraniami było 716 (94 proc.) - 276 (84 proc.). Długie podania gospodarze zastosowali 42 razy, z czego aż 36 trafiło do celu (86 proc.) przy 43 próbach gości, ale tylko 24 skutecznych (56 proc.). Czytaj też: Xavi nie owija w bawełnę! Mocne określenie na Lewandowskiego Barcelona słabiej wypadła w dryblingu Natomiast Barca słabiej wypadła procentowo w dryblingu: udało jej się tylko osiem na 17 prób (47 proc.), a gościom aż 9 na 16 (56 proc.). W pojedynkach powietrznych górą była również Blaugrana: 7-3. Ciekawie wypadają liczby Roberta Lewandowskiego, który został wybrany bohaterem meczu, dzięki strzeleniu dwóch bramek. Polak grał 75 minut, oddał trzy strzały na bramkę, wszystkie celne. RL9 miał 31 kontaktów z piłką, podjął dwie próby dryblingu, ale żadna z nich nie była udana. Robert podawał piłką 19 razy, z czego 16 celnie (84 proc.). Podjął też sześć prób odbiorów piłki na ziemi, ale żadna mu nie wyszła, za to wygrał obydwa powietrzne pojedynki. Polak 11 razy stracił piłkę i dwa razy faulował. Liczba zero po stronie fauli na Lewandowskim Co ciekawe, był to jeden z nielicznych meczów, w którym Lewandowski nie był faulowany ani razu! Obrońcy Villarreal próbowali grać w piłkę, a nie walką wręcz zatrzymywać najlepszego napastnika świata. Na przykład w El Clasico z Realem Madryt "Lewy" był faulowany dwukrotnie, podobnie jak w spotkaniu z RCD Mallorca i Elche. W zremisowanym 3-3 meczu z Interem Mediolan - aż czterokrotnie. Spośród wszystkich ostatnich meczów nie faulowali go także piłkarze Celty Vigo. W czwartkowym starciu z Villarreal Robert osiągnął największą prędkość podczas biegu 30,6 km/h. W ciągu 75 minut pokonał 8.1 km. Największy dystans spośród wszystkich piłkarzy pokonał Gavi - 100 m ponad 12 km. Hitmapa pokazuje, że Lewandowski najczęściej był obecny tuż za polem karnym gości, z jego lewej strony. Mniej więcej w tym miejscu, z którego zdobył drugiego gola. Nie zmienia to faktu, że pomagał też w walce o piłkę na własnej połowie.