Gdy w maju PSG ogłaszało przedłużenie wygasającego kontraktu z Kylianem Mbappe wydawało się, że młody gwiazdor wkroczył w Paryżu na drogę usłaną różami, stając się de facto jedną z najważniejszych osób w klubie. Na jego ścieżce wśród "płatków" szybko pojawiły się jednak także "kolce", które nie dają mu spokoju. Sytuacja jest bowiem daleka od marzeń 23-latka, który jest zły i zirytowany. Powodem takiego stanu rzeczy jest między innymi konflikt z Neymarem, który w tym sezonie w wielu aspektach imponuje swoją postawą. Brazylijczyk zmienił swoje nastawienie, a jego gwiazda błyszczy pełnym blaskiem. Sprawdź też: Robert Lewandowski zachwycił zauroczoną fankę. Wystarczyła chwila. "Mam to!" Media: Kylian Mbappe chciał Roberta Lewandowskiego w PSG Kylian Mbappe jest jednak także niezadowolony z letnich zakupów PSG. RMS Sport donosi, że młody Francuz liczył na poważne wzmocnienie linii ataku. 23-latek dostał zapewnienie i miał nadzieję na to, że na Parc des Princes trafi napastnik ze światowego topu, który grałby "na szpicy", dzięki czemu sam Kylian Mbappe zyskałby swobodę w ofensywie. Padły nawet nazwiska piłkarzy, na których sprowadzenie liczył 23 Francuz. To: Robert Lewandowski, Marcus Rashford, Gianluca Scamacca i Ousmane Dembele. Latem rzeczywiście pojawiały się pogłoski dotyczące zainteresowania Robertem Lewandowskim ze strony PSG. Przekaz Polaka był jednak jasny - chciał trafić z Bayernu Monachium do FC Barcelona. Ostatecznie "Lewy" dopiął swego i chyba nie ma czego żałować. Zobacz także: Niesamowity "efekt Lewandowskiego"! FC Barcelona pobiła Bayern Monachium!