Wszystko, co najciekawsze w meczu Leganes - Atletico Madryt wydarzyło się po przerwie. Najważniejsza dla końcowego rozrachunku okazała się 50. minuta, bo to właśnie wtedy serbski obrońca Matija Nastasic kompletnie zgubił krycie przy rzucie rożnym i mocnym strzałem głową pokonał Jana Oblaka. Od razu zapachniało wielką niespodzianką, choć "Los Colchoneros" mieli przecież jeszcze sporo czasu, by przeważyć szalę na swoją korzyść. To byłby zwrot ws. Szczęsnego, mówią o Lidze Mistrzów. "Są wątpliwości" Kolejne minuty jednak mijały, a wynik wciąż się nie zmieniał. Diego Simeone próbował interweniować, wpuszczając z ławki Koke, Marcosa Llorente i Angela Correę, a w końcówce spotkania także 20-letniego Adriana Nino. La Liga. Sensacyjna porażka Atletico Madryt. Jak odpowie FC Barcelona i Real Madryt? Gdy regulaminowy czas gdy zbliżał się do końca, piłkarze Atletico Madryt robili już wszystko, by uratować choćby jeden punkt. Doskonałą ku temu okazję miał Antoine Griezmann, który w 90. minucie egzekwował rzut karny. Szczęsny i Lewandowski zaskoczeni, sceny na pokładzie samolotu Barcelony. Laporta w akcji Były już reprezentant Francji uderzył płasko, w swoją prawą stronę... i chybił, co wywołało euforię na stadionie Leganes. Z radości szalał między innymi bramkarz Marko Dmitrović, który mimo niecelnego strzału wyczuł jego intencje. Sensacyjna porażka Atletico Madryt może sporo namieszać w tabeli La Liga. Jeszcze dzisiaj mierząca się na wyjeździe z Getafe FC Barcelona może odrobić połowę sześciopunktowej straty do ekipy Diego Simeone. W jeszcze lepszej sytuacji znalazł się Real Madryt, który do lokalnego rywala traci tylko punkt, więc po niedzielnym starciu z Las Palmas będzie mógł powrócić na fotel lidera tabeli.