Warszawa, ulica Złota 44 - to jeden z najsłynniejszych adresów w Polsce. To tam w prestiżowym wieżowcu w sercu stolicy, z widokiem na Pałac Kultury i Nauki swoje apartamenty wykupiło wielu przedstawicieli polskiej wierchuszki. Właścicielem jednego z nich - znajdującego się pod numerem 504 - wykupił Rafał Zaorski - inwestor, biznesmen i jeden z najsłynniejszych spekulantów w naszym kraju. Jest to apartament przez wielkie "A" - obejmuje bowiem całe piętro, zajmując powierzchnię około 480 metrów kwadratowych. Za taki luksus Rafał Zaorski musiał zapłacić - bagatela - 23 mln złotych. Problemy Roberta Lewandowskiego, a FC Barcelona podjęła decyzję. Kibice nie zostawiają złudzeń Rafał Zaorski ma szalony plan. 20 000 współwłaścicieli apartamentu przy Złotej 44 Informacja ta obiła się swego czasu szerokim echem, ale teraz o Rafale Zaorskim i jego apartamencie znów jest głośno. Znany spekulant wywołał wręcz burzę, chcąc przeprowadzić szalony w swoich założeniach eksperyment społeczny. Jego idea jest doprawdy zaskakująca. O szczegółach planowanej akcji sam zainteresowany opowiedział w rozmowie przeprowadzonej na kanale "Biznes Misja" na platformie YouTube. Dzięki jego inicjatywie 20 000 osób nie tylko stanie się formalnie współwłaścicielami apartamentu w niezwykle luksusowej lokalizacji, lecz także w praktyce będzie mogło korzystać z wszelkich przywilejów z tym związanych. Między innymi używać wszelkich udogodnień w części wspólnej, a także z samego mieszkania. Jak przyznał Rafał Zaorski, zgodnie z prawem, na piętrze jednocześnie może przebywać maksymalnie 300 osób, choć "dla normalnego bezpieczeństwa powinno ich być dużo, dużo mniej". "Zamach" na kasę Robert Lewandowskiego. Niemieckie media grzmią w sprawie Polaka Robert Lewandowski jako sąsiad? "Kopie piłkę na korytarzach" Zapowiedź Rafała Zaorskiego wywołała niemałe poruszenie. Wiele osób jest zapewne zainteresowane tym tematem i być może już marzy o tym, by zostać jednym z 20 000 szczęśliwców. Dużo bardziej sceptyczni zdają się być jednak - delikatnie mówiąc - właściciele pozostałych apartamentów, którzy mają prawo obawiać się o to, czy w wyniku eksperymentu ich własność nie straci na wartości. Wisi bowiem nad nimi groźba... stania w kolejce do windy czy tłoków w części wspólnej, co brzmi wręcz kuriozalnie. Przypomnijmy, że luksusowy apartament przy Złotej 44 wykupił między innymi napastnik reprezentacji Polski i FC Barcelona - Robert Lewandowski. - Niektórzy mówią, że Robert Lewandowski tu na korytarzach piłkę kopie przed treningami reprezentacji Polski - śmieje się Rafał Zaorski. Jak poinformował w mediach społecznościowych, dotknęły go już pierwsze konsekwencje szalonego planu. Został bowiem usunięty z grupy na jednym z komunikatorów, która służy do komunikacji pomiędzy właścicielami apartamentów na Złotej 44. Dostał nawet "groźby" dotyczące... wywozu do lasu. Sprawa rezonuje w sieci z ogromną siłą. We wtorek 26 grudnia Rafał Zaorski ujawnił, że do kolejki po udziały zapisało się już ponad 2 000 chętnych. Będzie ich zapewne przybywać z każdym dniem. Już w środę liczba ta wzrosła do niemal 4 000. - Smacznej kawusi. Widzimy się niedługo na Złotej. Chyba, że pojadę do lasu - napisał w żartach.