To już pewne. Po zakończeniu letniego okna transferowego Mateu Alemany przestanie oficjalnie pełnić obowiązki dyrektora sportowego FC Barcelona, a jego obowiązki przejmie Anderson Luís de Souza, czyli popularny Deco. Kanał Gerarda Romero Jijantes FC informuje, że przed czwartkowym treningiem nowy dyrektor sportowy FC Barcelona osobiście pojawił się w szatni piłkarzy, aby poinformować ich o tej zmianie. A jednak to nie były tylko plotki o Annie Lewandowskiej. I jeszcze te nowe fotki z treningu "Lewego" Barcelona będzie miała nowego dyrektora sportowego ds. futbolu O odejściu Mateu Alemany'ego mówiło się już jakiś czas temu. Hiszpan wówczas miał przenieść się z FC Barcelona do Aston Villi. Wszystko było już praktycznie przesądzone, ale na ostatniej prostej wydarzył się wielki zwrot akcji. Mateu Alemany ostatecznie został w stolicy Katalonii, jak się okazuje - nie na długo. Dziennikarz Ricardo Rosety poinformował, że Deco miał postawić Joanowi Laporcie ultimatum. "Albo Mateu Alemany, albo ja". Panowie rzekomo nie dogadywali się w kwestii transferów z i do FC Barcelona. Ostatecznie prezydent klubu miał postawić na byłego reprezentanta Portugalii. Kilka godzin po wypłynięciu tej informacji Deco zapewnił, że bardzo szanuje i podziwia Mateu Alemany'ego za pracę, jaką Hiszpan wykonuje. - Nie jesteśmy niekompatybilni z Mateu. Linia transferowa się nie zmienia, jest taka sama. Mateu pracował bardzo dobrze i będziemy razem do końca okienka - mówił Deco. Alemany odchodzi w skutek rozłamu? W Barcelonie nie było zgodności co do transferów Wypowiedź Deco mogłaby świadczyć, że "rozłam w FC Barcelona" został wymyślony przez media, jednak śledząc poczynania klubu na rynku transferowym, nie sposób nie odnieść wrażenia, że osoby piastujące wysokie stanowiska bardzo często nie zgadzają się w kwestii poszczególnych piłkarzy. Ricardo Rosety poinformował również, że Joan Laporta już wcześniej chciał zastąpić Alemany'ego osobą Deco i zaproponować Hiszpanowi stanowisko bardziej instytucjonalne. Ten odmówił i podjął decyzję o definitywnym opuszczeniu FC Barcelona. Szczęsny otwarcie o telefonie od Arabów: Zaczynam rozmowę od kilku zer Deco jest znany z posiadania bardzo szerokich kontaktów na rynku brazylijskim, który jest niezwykle przyszłościowy i bogaty, a na którym w ostatnim czasie rozgościł się Real Madryt. Sprowadzenie Viniciusa Juniora, Rodrygo czy "zaklepanie" Endricka to przykłady właśnie takiej tendencji. Jednak FC Barcelona w ostatnim czasie również osiągnęła swój pierwszy sukces na brazylijskim rynku, a jego ojcem jest właśnie Anderson Luís de Souza. Były pomocnik był mózgiem operacji transferu Vitora Roque, który długoterminowo jest przymierzany do przejęcia roli Roberta Lewandowskiego. Piłkarz ten uchodzi za jeden z największych talentów brazylijskiej piłki.