Partner merytoryczny: Eleven Sports

Roszady w FC Barcelona, Flick zamierza namieszać. Wiadomo, co z Lewandowskim i Szczęsnym

FC Barcelona ma za sobą perfekcyjny październik. Zespół zanotował komplet efektownych zwycięstw, a głównym bohaterem został nie kto inny, jak Robert Lewandowski - autor aż dziesięciu bramek w tym okresie. "Blaugrana" rozpocznie listopad od kolejnego prestiżowego starcia, bo derbów z Espanyolem. Jak donosi Toni Juanmarti z dziennika "Sport", Hansi Flick planuje w tym meczu przeprowadzić rotacje personalne, by dać odpocząć najważniejszym piłkarzom. Czy "Lewy" rozpocznie to spotkanie na ławce rezerwowych?

Lamine Yamal, Marc Casado, Raphinha, Alejandro Balde i Robert Lewandowski
Lamine Yamal, Marc Casado, Raphinha, Alejandro Balde i Robert Lewandowski/BURAK AKBULUT / ANADOLU / Anadolu via AFP/AFP

Hansi Flick odzyskał w październiku wielu kontuzjowanych graczy, co pozwoli mu przeprowadzić rotacje w najbliższym meczu FC Barcelona. Kataloński dziennik "Sport" ujawnił zarys planów niemieckiego szkoleniowca - również względem polskiego duetu.

FC Barcelona w październiku udowodniła, że stać ją na rzeczy wielkie

Jeszcze we wrześniu obserwatorzy piłki nożnej z całego świata mogli mieć pewne wątpliwości, co do FC Barcelona. Widać było rękę Hansiego Flicka, który z miejsca wprowadził w stolicy Katalonii zorganizowany, wysoki pressing, który przynosił gole. Mimo tego we wrześniu "Blaugranie" przydarzyły się dwie bolesne wpadki: porażka w Lidze Mistrzów z AS Monaco (1:2), a także przegrana w rezerwowym składzie z Osasuną (2:4). Październik przyniósł jednak wiele odpowiedzi.

W tym miesiącu wicemistrzowie Hiszpanii rozegrali pięć spotkań. Efekt? Pięć zwycięstw, z czego najniższy wymiar kary wynosił różnicę trzech bramek między machiną Flicka, a przeciwnikiem. A nie zapominajmy, kto stawał naprzeciwko "Blaugranie". Poza Young Boys Berno, Deportivo Alaves i Sevillą mówimy przecież o dwóch potentatach. Zarówno Bayern Monachium, jak i Real Madryt musiały uznać wyższość katalońskich rywali, którzy wbili każdej z tych ekip po cztery gole. Ostateczny październikowy bilans wynosi zatem pięć triumfów na dwóch frontach, 21 strzelonych i zaledwie dwie stracone bramki. Nic dziwnego, że Robert Lewandowski - autor dziesięciu (!) goli w tym okresie - i jego koledzy znaleźli się w najlepszej jedenastce października w La Lidze według portalu Who Scored.

Flick planuje odpoczynek kluczowych graczy. Co to oznacza dla Polaków?

Poziom ostatnich przeciwników FC Barcelona sprawiał, iż Hansi Flick nie stosował nadmiernych rotacji w składzie. Niemiec zdaje sobie sprawę, że jego najważniejsi piłkarze są mocno eksploatowani, zwłaszcza biorąc pod uwagę intensywny styl gry zespołu. Dodając do tego fakt, iż w październiku szkoleniowiec odzyskał wielu kontuzjowanych graczy i ci powoli wracają do rytmu meczowego, uznał, że w nadchodzącym starciu z Espanyolem może pozwolić sobie na zmiany personalne.

Dobrze poinformowany Toni Juanmarti z dziennika "Sport" ujawnił szczegóły planów Flicka. Niestety, roszad nie ujrzymy między słupkami. Inaki Pena występem w El Clasico ugruntował swoją pozycję i w derbach Barcelony utrzyma miejsce w składzie. Wojciech Szczęsny nadal musi zatem czekać na swój debiut w bordowo-granatowych barwach. Prawdopodobny jest jednak odpoczynek dla jednego z bocznych obrońców. Najprawdopodobniej na ławce rezerwowych wyląduje Alejandro Balde, a jego miejsce zajmie Hector Fort bądź Gerard Martin. Zmian nie uniknie także linia pomocy. W ostatnich triumfach kluczowi okazali się Marc Casado i Pedri; według Juanmartiego jeden z nich otrzyma szansę na odpoczynek. Faworytem do wskoczenia do wyjściowej jedenastki jest w tym przypadku Frenkie de Jong, który zanotował udane wejście w przerwie przeciwko Realowi Madryt.

Flick ma też w planach jedną roszadę w ofensywie. Pozycja Roberta Lewandowskiego jest niekwestionowana, a w kadrze brak dla niego typowego zastępcy. Polak najprawdopodobniej wybiegnie zatem przeciwko Espanyolowi w pierwszym składzie. Inaczej wygląda sytuacja Raphinhi i Lamine'a Yamala. Jeden z nich zacznie wśród rezerwowych, a miejsce na murawie przypadnie w udziale wracającego po kontuzji Daniego Olmo.

Derby Katalonii odbędą się w najbliższą niedzielę 3 listopada. Początek starcia zaplanowano na godzinę 16:15. Już zapraszamy na naszą relację na żywo, do której link znajduje się poniżej.

Real Madryt CF - FC Barcelona. Skrót meczu. WIDEO (Eleven Sports)/Eleven Sports/Eleven Sports
Robert Lewandowski/AFP
Wojciech Szczęsny/JOSEP LAGO/AFP
Dani Olmo i Robert Lewandowski/BURAK AKBULUT / ANADOLU / Anadolu via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem