Mało który sympatyk niemieckiego futbolu spodziewał się takiego rozstrzygnięcia meczu FC Augsburg z Bayernem Monachium. Gospodarze po nieco ponad 35 minutach spotkania prowadzili już 2-0 po golach Pedersena i Hahna i choć niebawem monachijski klub odpowiedział im bramką w wykonaniu Roberta Lewandowskiego, to nie oddali oni już prowadzenia do końca. Tym samym spełnił się dość nieoczekiwany scenariusz i ekipa z Augsburga polepszyła nieco swoją sytuację w rozgrywkach niemieckiej ekstraklasy - warto przy tym nadmienić, że klub w tym momencie "dryfuje" przy strefie spadkowej i każdy punkt jest dla niego szalenie istotny - nie mówiąc o trzech punktach zdobytych na mistrzach Niemiec.Ta boiskowa sensacja nie umknęła oczywiście uwadze niemieckich mediów, które szeroko komentowały występ podopiecznych Juliana Nagelsmanna, w tym i wspominanego już "Lewego", który otrzymał dość średnie noty mimo strzelonego gola. Bundesliga. Media: Robert Lewandowski często niewidoczny, marnował szanse Portal spox.com zwraca uwagę, że Lewandowski często schodził w swojej grze nieco głębiej w kierunku własnej bramki. Jego gol serwis uznał za zdobyty w stylu "napastnika światowej klasy" - Polak otrzymał górne podanie od Muellera, uderzył z powietrza, piłka odbiła się od murawy i przeleciała obok Rafała Gikiewicza. Spox, oceniając "Lewego" na 3,5 w sześciopunktowej skali (w Niemczech z reguły najwyższą oceną w takim zestawieniu jest 1, najniższą 6) wskazał, że po przerwie mógł on co najmniej dwukrotnie wyrównać, ale nie wykorzystał swoich szans. Taką samą notę przyznał zawodnikowi sport.de. Portal wskazał, że gol Lewandowskiego, zdobyty silnym, ale i technicznym strzałem, nieco przywrócił Bayern do gry, natomiast napastnik był długimi fragmentami spotkania zupełnie niewidoczny. Strona również podkreśliła zmarnowane okazje w 50. i 80. minucie.Lokalny monachijski dziennik "Abendzeitung München" tak samo podkreślił niewykorzystane sytuacje ze strony "Lewego" i dodał, że w pierwszej połowie "widać go było niewiele lub wcale". Gracz otrzymał od gazety pełną ocenę 3.W podobne tony uderza 90min.de - portal skorzystał z dziesięciostopniowej skali i wystawił notę 6/10. Jak podkreślono, gdyby Lewandowski miał dobry dzień, mógłby uratować punkt, ale nie skorzystał ze swoich okazji. Bundesliga. Robert Lewandowski na tle kolegów nie wypadł źle Swoje zestawienie ocen przygotował także "Liga Insider" i trzeba przyznać, że "Lewy" nie wypadł w nim źle w porównaniu np. ze swoimi kolegami z pomocy. Snajper otrzymał notę 3 w tradycyjnej, sześciopunktowej skali, z kolei według serwisu najgorzej na boisku radził sobie Sabitzer (5), a najlepiej Upamecano (2,5)."Bild" także ocenił Lewandowskiego na notę 3, natomiast w tym przypadku była to najlepsza ocena w ekipie "Die Roten". Gra Sabitzera z kolei została bezwzględnie zrecenzowana na notę 6. Bundesliga. Bayern Monachium to wciąż lider rozgrywek Bayern Monachium wciąż jest liderem tabeli Bundesligi - zespół z Bawarii nawet wobec ewentualnej weekendowej wygranej Borussii Dortmund będzie mieć nad swoimi najgroźniejszymi rywalami przewagę jednego punktu. Robert Lewandowski z kolei to samodzielny lider klasyfikacji strzelców - ma na swoim koncie 14 bramek. PaCze