Lewandowski trafił do siatki trafił już w trzeciej minucie. Z prawej strony do środka zszedł Lamin Yamal, wrzucił piłkę w pole karne, gdzie kapitan reprezentacji Polski przyjął ja sobie na klatkę piersiową, a potem uderzył natychmiast z woleja prawą nogą, nie dając szans bramkarzowi rywala. To było 18. trafienie snajpera w bieżących rozgrywkach, który wciąż liczy się w grze o koronę króla strzelców. Jego najgroźniejszymi rywalami są Ukrainiec Artem Dowbyk (20 bramek) oraz Norweg Alexander Soerloth i Anglik Jude Bellingham (obaj po 19). Po sukcesach w sezonie 2022/23, kiedy Barcelona wywalczyła Superpuchar Hiszpanii, a potem mistrzostwo kraju, natomiast "Lewy" z 23 trafieniami został najlepszym strzelcem, w bieżących rozgrywkach nie było już tak dobrze. La Liga. FC Barcelona bez żadnego tytułu "Duma Katalonii" zakończy ją na bez żadnego trofeum drużynowego, a wciąż nie wiadomo, czy Polak obroni indywidualny tytuł. 35-letni napastnik musi bowiem gonić wyprzedzających go rywali. Barcelona sezon zakończy wyjazdowym meczem z Sevillą, który odbędzie się 25 maja. Lewandowski ma jeszcze przez dwa lata ważny kontrakt w zespole prowadzonym przez Xaviego. Tylko, że klauzula na rozgrywki 2025/26 wejdzie w życie, jeśli Polak w poprzednim sezonie rozegra co najmniej 55 procent spotkań.