FC Barcelona w środowy wieczór pokonała 2-1 Szachtar Donieck i z kompletem punktów prowadzi w tabeli swojej grupy Ligi Mistrzów. Wcześniej "Duma Katalonii" w pokonanym polu pozostawiła belgijską Antwerpię oraz portugalskie FC Porto. W starciu z Szachtarem błyszczeli zwłaszcza strzelcy bramek. Znakomity mecz zaliczył 20-letni Fermin Lopez, a z dobrej strony pokazał się także zastępujący Lewandowskiego na pozycji napastnika Ferran Torres. Popis młodego wychowanka Barcelony. Szachtar tanio skóry nie sprzedał Robert Lewandowski skomentował zwycięstwo Barcelony Wszystkiemu z trybun przyglądał się właśnie Lewandowski. Polak nabawił się urazu kostki w starciu z Porto i od tamtego czasu nie jest zdolny do gry. Jego powrót jest jednak coraz bliżej - niewykluczone, że pojawi się na boisku już podczas sobotniego starcia z Realem Madryt. Jeśli El Clasico okaże się zbyt wczesne, na boisku zobaczymy go w kolejnym tygodniu. Po meczu Lewandowski krótko zareagował na zwycięstwo swojej drużyny. Lewandowski piłkarzem Barcelony został latem zeszłego roku. W pierwszym sezonie został mistrzem Hiszpanii i sięgnął po koronę króla strzelców La Liga. Wciąż czeka jednak na sukces w Lidze Mistrzów z nowym klubem. W zeszłym sezonie "Duma Katalonii" rywalizację zakończyła już na fazie grupowej. Teraz jest bardzo bliska awansu do fazy play-off.