We wtorek niemieckie media poinformowały, że Roberta Lewandowskiego zabrakło na treningu Bayernu Monachium. Powodem miało być lekkie przeziębienie. Problem nie okazał się jednak poważny, bo już w środę Lewandowski wrócił do zajęć z zespołem, o czym poinformował niemiecki "Kicker". Zdaniem niemieckiego magazynu występ Polaka w sobotnim meczu z Mainz nie jest zagrożony. Z drużyną z powodu przeziębienia nie trenował wciąż Thomas Mueller, a Dayot Upamecano i Bouna Sarr opuścili zajęcia z powodu urazów. Na treningu pojawił się za to kontuzjowany ostatnio Corentin Tolisso, dla którego mogą być to już ostatnie dni w klubie. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca i prawdopodobnie nie zostanie przedłużony. Nie oglądałeś Ligi Mistrzów? Zobacz wszystkie skróty meczów! Bayern Monachium. Lewandowski trenuje, Zahavi rozmawia Niemieckie media głównie żyją dziś jednak nie powrotem Lewandowskiego do treningów, a spotkaniem jego agenta Piniego Zahaviego z włodarzami Bayernu. Na spotkaniu ma zostać przedyskutowana przyszłość napastnika reprezentacji Polski. Na razie nie wiadomo, czy snajper przedłuży kontrakt z Bayernem. Obecny obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. Mistrzowie Niemiec zapowiedzieli, że nie zamierzają sprzedawać Polaka w letnim okienku transferowym. Czytaj także - Menedżer "Lewego" przyjechał na rozmowy. Są przecieki