Plebiscyt The Best FIFA Awards obejmował okres od 19 grudnia 2022 roku, czyli tuż po zakończeniu mistrzostw świata w Katarze, aż do 20 sierpnia 2023 roku. Najlepszym piłkarzem na świecie podczas tych ośmiu miesięcy był zdaniem jury gwiazdor Interu Miami i reprezentacji Argentyny - Leo Messi. 36-latek tym samym obronił tytuł, pokonując dwóch pozostałych nominowanych - Erlinga Haalanda z Manchesteru City oraz gwiazdora PSG - Kyliana Mbappe. Nie odebrał jednak nagrody osobiście, ponieważ nie zjawił się na gali zorganizowanej w Londynie. Triumfatorów plebiscytu w poszczególnych kategoriach wyłoniło w drodze głosowania międzynarodowe jury. Znaleźli się w nim przedstawiciele poszczególnych reprezentacji (selekcjonerzy oraz kapitanowie), po jednym z dziennikarzu z każdego państwa, a także fani z całego świata. Plebiscyt FIFA. Messi najlepszym piłkarzem świata. Wiemy, jak głosowali Lewandowski i Probierz Po zakończeniu gali FIFA opublikowała głosy poszczególnych uczestników. Tym samym wiemy, że snajper FC Barcelona postawił na pierwszym miejscu swojej listy właśnie Leo Messiego. Drugą lokatę zajął u niego jego obecny kolega z drużyny - Ilkay Gundogan - który w minionym sezonie święcił sukcesy pod wodzą trenera Pepa Guardioli w barwach Manchesteru City - a na trzecim miejscu "Lewy" umieścił Erlinga Haalanda, a więc swojego byłego rywala z boisk Bundesligi. Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz dokonał zupełnie innego wyboru, choć także przypisał norweskiego snajpera do miejsca numer trzy. Nieco wyżej postawił Leo Messiego, a najlepszy był w jego opinii klubowy kolega Erlinga Haalanda - Kevin De Bruyne. W imieniu polskich mediów swój głos oddał natomiast dziennikarz Michał Pol, który postawił na następujące trio: 1. Erling Haaland, 2. Kevin De Bruyne, 3. Victor Osimhen. Robert Lewandowski w miniony weekend zdobył przepiękną bramkę w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt, lecz był to gol na otarcie łez. FC Barcelona przegrała bowiem z odwiecznym rywalem aż 1:4. Teraz podopieczni trenera Xaviego Hernandeza przygotowują się do czwartkowego meczu 1/8 finału Pucharu Króla z trzecioligowym zespołem Unionistas de Salamanca. Później, w niedzielę, wrócą do ligowej rzeczywistości, mierząc się w 20. kolejce La Liga z Realem Betis.