Trwa zgrupowanie reprezentacji Polski, w trakcie którego rozegra ona eliminacyjny mecz do EURO 2024 z Czechami oraz towarzyski przeciwko Łotwie. Celem drużyny Michała Probierza będzie uzyskanie bezpośredniego awansu na niemiecki turniej, ale nie jest to zależne wyłącznie od wyników jej własnych spotkań. Wyzwaniem pobocznym jest stopniowa poprawa wizerunku zespołu i nastroju kibiców. Kilku zawodników będzie chciało udowodnić, że zasłużyli na powołanie, ale poprzeczkę do przeskoczenia ma także "starszyzna" szatni. Lewandowski jest w tym momencie siódmym najlepszym strzelcem w dziejach futbolu reprezentacyjnego. W pierwszej dziesiątce wyprzedza Zambijczyka Godfreya Chitalu i Neymara, który obecnie przechodzi rehabilitację po zerwaniu więzadeł krzyżowych w kolanie. Robert Lewandowski piszę historię reprezentacyjnej piłki nożnej "Lewy" ma obecnie na koncie 81 goli, zajmując wspomnianą siódmą pozycję w zestawieniu ex aequo z Emiratczykiem Alim Mabkhoutem. Trzy gole "przed nim" jest legenda Węgier i Realu Madryt Ferenc Puskas. Tuż za "podium" znajdują się Malezyjczyk Mokhtar Dahari (89) oraz Hindus Sunil Chhetri (93). Na samym "pudle" nieco więcej znanych nazwisk - Lionel Messi (106), Irańczyk Ali Daei (109) i Cristiano Ronaldo (127). Z całego tego grona trzech piłkarzy już nie żyje. Puskas zmarł w 2006, Chitalu w 1994 (w katastrofie lotniczej reprezentacji), a Dahari w 1991 r. Wracając do Lewandowskiego - w 2023 roku kapitan naszej kadry poprawił swój dorobek tylko o trzy trafienia - dwa przeciwko Wyspom Owczym, jedno z Mołdawią. Nie strzelił Niemcom, Czechom oraz Albańczykom (z tymi ostatnimi rozegrał dwa mecze). Mecz Polska - Czechy rozpocznie się w piątek o 20:45, a Polska - Łotwa we wtorek o tej samej porze. Relacje na żywo oczywiście w Interii.