Sobota obfituje w ważne wydarzenia sportowe, w tym drugą walkę Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym. O pojedynku Ukraińca z Brytyjczykiem na okładce wspomina jednak tylko jeden z czterech najważniejszych dzienników w Hiszpanii. "As" ograniczył się w tej kwestii do małego paska na samym dole. Na Półwyspie Iberyjskim media żyją czym innym - starciem na szczycie LaLiga. Tabela układa się w taki sposób, że nie jest to El Clasico, lecz starcie pomiędzy Barceloną a Atletico Madryt. Oba te zespoły mają po 38 punktów, a "Los Blancos" 37. Trzeba też zaznaczyć, że stołeczne drużyny mają rozegrany jeden mecz mniej, co może w niedalekiej przyszłości skomplikować sytuację "Dumy Katalonii". "Marca" pochwaliła się ekskluzywnym wywiadem z Julianem Alvarezem. "Nie lubię w nic przegrywać [...] Trener Simeone i Giuliano Simeone (piłkarz Atletico, syn szkoleniowca - red.) cały czas nalegali na mój transfer [...] W tej rodzinie (zespole - red.) wszyscy są równi" - to wypowiedzi argentyńskiego snajpera. Dziennik zapowiada mecz jako "wielki i szukający władcy LaLiga". Hit w LaLiga: Barcelona - Atletico. O której mecz i gdzie oglądać? [TRANSMISJA, WYNIK NA ŻYWO] Katalońskie gazety wybrały niemal identyczny nagłówek na pierwszych stronach. "Jak w Lidze Mistrzów" - to tytuł "Mundo Deportivo", a Sport głosi: "Jakby to był mecz Ligi Mistrzów". Przytoczone zostały pełne szacunku wypowiedzi Hansiego Flicka i Diego Simeone z piątkowych konferencji prasowych. Wskazuje się, że niemiecki szkoleniowiec jest "zobligowany" do poprawy sytuacji po dwóch z rzędu domowych porażkach (z Las Palmas i Leganes). FC Barcelona - Atletico Madryt. Na okładkach Lewandowski, Raphinha, Alvarez, Griezmann Robert Lewandowski pojawił się na jednej okładce. "As" wybrał go wraz z Raphinhą, Alvarezem i Antoine'em Griezmannem. "Będąca w tarapatach Barcelona zagra bez Lamine'a Yamala z Atletico w pełnej formie zadecydują dziś, kto zakończy 2024 rok na fotelu lidera" - czytamy. Należy jednak zaznaczyć, że w przypadku remisu i niedzielnego ewentualnego zwycięstwa Realu nad Sevillą to piłkarze Carlo Ancelottiego będą pierwsi. Lewandowski nie oddał głosu na zwycięzcę. Tak głosowali Polacy w plebiscycie FIFA Diego Simeone przyznał, że chciałby wystawić naraz Griezmanna, Alvareza i Alexandra Soerlotha, ale "kołdra byłaby za krótka", co oznacza, że drużyna straciłaby balans pomiędzy ofensywą a defensywą.