"Lewy" ma w obecnym sezonie na koncie siedem trafień. Dwa ostatnie mecze ligowe zakończyły się bez jego goli, a niemieckie media po niedzielnym, przegranym 1-2 starciu z Eintrachtem Frankfurt mocno krytykowały go za brak skuteczności. Nie zmienia to jednak faktu, że snajper wciąż jest współliderem klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy tego sezonu, dzieląc ten tytuł z Erlingiem Haalandem z Borussii Dortmund. Robert Lewandowski poprawi rekord Gerda Muellera? Aktualny dorobek 284 bramek na szczeblu Bundesligi oznacza, że by poprawić wynik rekordzisty wszech czasów, Gerda Muellera nasz rodak potrzebuje jeszcze 81 goli. Czy jest to realny cel? - Oczywiście, potrzeba ponad 30 bramek w każdym sezonie, by tego dokonać. Nie myślę o tym, to wciąż daleka droga - powiedział Lewandowski w rozmowie z oficjalnym serwisem Bundesligi. - Wciąż jestem zbyt daleko, gdy się zbliżę, być może ta myśl pojawi się w mojej głowie. Dodatkowo, sezon trwa dopiero od dwóch miesięcy. Jest sporo spotkań, a ponad wszystko również zgrupowania kadry - dodał.- Ważnym jest, aby podtrzymać skuteczność, ale sposób gry i asysty także pozostają istotne - podkreślił.Teraz przed Lewandowskim zgrupowanie reprezentacji Polski. W najbliższych meczach eliminacji mistrzostw świata zmierzy się ona z San Marino i Albanią.TC