Robert Lewandowski tego się nie spodziewał. Zaskakujące spotkanie w kuluarach
Robert Lewandowski nie wystąpił w meczu z Nową Zelandią. Kapitan reprezentacji Polski był obecny na wszystkich treningach, a podczas spotkania towarzyskiego siedział na ławce rezerwowych i obserwował kolegów. Jak się okazało, w meczowych kuluarach doszło później do niespodziewanego spotkania. "Lewy" natknął się na dawnego kolegę z boiska.

W czasie Euro 2016 polska reprezentacja stała gwiazdorami - grali w niej nie tylko Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny, ale też Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek czy Grzegorz Krychowiak. Ten ostatni dziś staje się znany przede wszystkim przez swoją firmę z garniturami. Ostatnio wystąpił nawet w odcinku "Top Model".
Robert Lewandowski zaliczył nieoczekiwane spotkanie w kuluarach
Robert Lewandowski podczas meczu z Nową Zelandią tylko się przyglądał pracy swoich kolegów. Ci, w większości, nie błyszczeli, ale ostatecznie wynik towarzyskiego spotkania można było zaliczyć na plus.
W czasie pobytu na chorzowskim stadionie Robert Lewandowski miał też okazję spotkać się z dawno niewidzianym kolegą z boiska, który od jakiegoś czasu nie gra już dla reprezentacji Polski. Chodziło o ubranego bardzo elegancko Grzegorza Krychowiaka.
Robert Lewandowski i Grzegorz Krychowiak spotkali się na Stadionie Śląskim
Nagranie, które zrobił profil Łączy nas piłka, nie uchwyciło wszystkich wypowiadanych przez piłkarzy słów. Widać było jednak między sportowcami dużą sympatię. Lewandowski w pewnym momencie nawet poprawił krawat swojego znajomego.
Krychowiak w tej chwili skupia się przede wszystkim na założonej przez siebie marce garniturów. Kolekcje związane z firmą Balamonte prezentuje od dłuższego czasu w mediach społecznościowych, gdzie podbija sobie zasięgi celnymi odpowiedziami na komentarze fanów. Widać, że nowe zajęcie bardzo przypadło mu do gustu.












