Wbrew pozorom numery, które piłkarze noszą na plecach są dla nich często bardzo ważne. Ten aspekt jest także istotny w kontekście tego, jak sprzedają się koszulki. Łatwiej jest spieniężyć trykot z jakimś ważnym marketingowo numerem. Za takie spokojnie można uznać, te w przedziale 1-11. Z pewnością najbardziej ekscytujące jest noszenie na plecach: 7,9,10 oraz 11. Konflikt ws. transferu reprezentanta Polski. Utytułowany klub nie chce płacić W reprezentacji Polski w ostatnich latach byliśmy świadkami różnych dziwnych wyborów w tym aspekcie. Wystarczy przypomnieć bowiem, że z dziewiątką na plecach pod nieobecność Roberta Lewandowskiego grał między innymi Jakub Moder, który właśnie w koszulce z tym numerem strzelił swojego debiutanckiego gola w narodowych barwach przeciwko Ukrainie na Stadionie Śląskim. Robert Lewandowski śmieje się z Krychowiaka. Poszło o numer Przez lata wśród kibiców duże niezrozumienie wywoływał także fakt, że to Grzegorz Krychowiak, występujący na pozycji defensywnego pomocnika, nosił na swoich plecach numer dziesięć, który w topowych klubach Europy należy raczej do kreatorów i artystów. Wielu wskazywało na to, że w kadrze z "dychą" na plecach od lat powinien w kadrze biegać Piotr Zieliński. Tak się złożyło, że w końcu środkowy pomocnik SSC Napoli będzie mógł zagrać ze swoim ulubionym numerem na plecach. Do tego potrzebna była jednak oficjalna rezygnacja z występów w narodowych barwach ze strony Grzegorza Krychowiaka. Robert Lewandowski nie ma wątpliwości, że akurat ta zmiana może być pozytywna. Polak uważa, że "dycha" nigdy nie pasowała do Krychowiaka. Nowy trener ŁKS poszedł w ślady Probierza. Nieliczni się na to zdecydowali - 10 lepiej wygląda na plecach Zielińskiego niż Krychowiaka, choć jeszcze jej nie widziałem. Ale od zawsze w żartach mówiłem: "Krycha ta dziesiątka i Ty to jakby dwa bieguny - powiedział z szerokim uśmiechem w rozmowie z "WP SportoweFakty". Zieliński pierwszy raz tym numerem na plecach zagra w meczu wyjazdowym kwalifikacji mistrzostw Europy 2024 przeciwko Wyspom Owczym. Polak wyprowadzi drużynę na murawę także, jako jej kapitan, gdyż Michał Probierz wybrał go na zastępcę dla "Lewego". To spotkanie już w czwartek 12 października. Pierwszy gwizdek o godzinie 20:45. Relacja na InteriaSport.pl.