Przypomnijmy, że w pierwszym meczu FC Barcelona z Interem Miami Xavi nie mógł poprowadzić swojej drużyny. W pierwszym terminie służby lotniska El Prat odmówiły mu możliwości wejścia na samolot lecący do Stanów, bo Xavi w przeszłości jako gracz Al-Sadd był trzykrotnie w Iranie, mającym nie najlepsze stosunki dyplomatyczne z USA. Robert Lewandowski spotkał się z Xavim Teraz jednak dotarł do USA i już w kolejnym sparingu, w Las Vegas z Realem Madryt, zasiądzie na ławce swojej drużyny. Trener "Dumy Katalonii" dzięki temu mógł spotkać się z nowymi nabytkami klubu, w tym z Robertem Lewandowskim, z którym bardzo serdecznie się przywitał, czym zresztą FC Barcelona chwali się w mediach społecznościowych. Teraz przed Lewandowskim i Xavim kolejny etap przygotowań i bardzo prestiżowe spotkanie z "Królewskimi", które najprawdopodobniej będzie debiutem Polaka w nowych barwach. Miejmy nadzieję, że "Lewy" szybko znajdzie wspólny język ze szkoleniowcem Barcy i będzie równie skuteczny co w Bundeslidze.