Robert Lewandowski wrócił po kontuzji do gry w polskiej kadrze, ale nie może uznać swojego powrotu za najlepszy. Po jego wejściu Polska straciła dwa gole, a on sam stworzył właściwie jedną sytuację, po której bramki nie strzelił Karol Świderski. Udało mu się jednak coś innego. Dramatyczna sytuacja Polaków. Został tylko cień nadziei [TABELA] Robert Lewandowski przebił legendę W rankingu piłkarzy z największą liczbą występów w drużynie narodowej w Europie, Robert Lewandowski wskoczył po spotkaniu z Austrią na 10. miejsce. Łącznie rozegrał 151 meczów w koszulce z orzełkiem na piersi i tym samym przebił Lothara Matthäusa, słynnego niemieckiego obrońcy, który karierę zakończył w 2000 roku. Piłkarze grają jednak coraz dłużej. Choć Lewandowski ma jeszcze szansę się poprawić, to nie będzie mu łatwo. Niektórzy jego konkurenci wciąż grają w piłkę i mają większe szanse na powiększenie swojego wyniku choćby w trakcie Euro 2024. To z nimi przegrywa Robert Lewandowski Rankingowa jedynka, czyli Cristiano Ronaldo, który dla reprezentacji Portugalii rozegrał 208 spotkań, doda do swojego dorobku jeszcze co najmniej dwa spotkania, a zapewne będzie ich więcej. Portugalia wygrała z Czechami, a w sobotę zmierzy się z Turcją, która na razie prowadzi w grupie F. Reprezentant Polski pobił wieloletni rekord. Magiczna bariera pękła Oprócz tego w rankingu wciąż pozostają grający Luka Modrić (3. miejsce - 177 meczów), który z Chorwacją raczej pożegna się z turniejem, a także znany polskim kibicom Konstantin Vassilljev z Estonii, który dla swojej reprezentacji rozegrał 159 spotkań (7. miejsce w rankingu). Estonia na mistrzostwach Europy nie gra, ale nie znaczy to, że piłkarz nie powiększy jeszcze swojego dorobku. Oprócz niego na 9. miejscu jest Jan Vertonghen, czyli reprezentant Belgii (154. spotkania).