Robert Lewandowski po raz 87. Fenomenalna akcja reprezentacji Polski w meczu z Litwą [WIDEO]
Reprezentacja Polski na dobre rozgościła się na stadionie w Kownie. Trwa mecz z Litwą w ramach eliminacji Mistrzostw Świata 2026. W 15. minucie spotkania piękną bramką, bezpośrednio z rzutu rożnego popisał się Sebastian Szymański. Natomiast w 64. minucie do głosu doszedł Robert Lewandowski. Biało-czerwoni popisali się piękną akcją.

Powoli dobiega końca październikowe zgrupowanie, przy okazji kolejnych spotkań w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata 2026. Nas, kibiców reprezentacji Polski najbardziej interesują mecze podopiecznych Jana Urbana. Zwracamy też uwagę na wyniki w spotkaniach naszych grupowych rywali.
Przed starciem z biało-czerwonymi, Litwini ulegli Finlandii 1:2. Choć podopieczni Edgarasa Jankauskasa prowadzili, to jednak nie zdołali utrzymać przewagi. Natomiast Skandynawowie, po zwycięstwie musieli zmierzyć się z gorzkim smakiem porażki. Jednak nie z byle kim, bo Holandią, która pokonała Finów 4:0. Takim samym stosunkiem bramkowym zakończyła się trzy dni wcześniej potyczka kadry "Oranje" z Maltą, z którą z łatwością się rozprawili.
Reprezentacja Polski walczy o kolejne trzy punkty w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026. Podopieczni Jana Urbana już zrobili pierwszy krok w tę stronę. W 15. minucie meczu z Litwą w Kownie bramką bezpośrednio z rzutu wolnego popisał się Sebastian Szymański. To jednak nie wszystko, na co stać pomocnika Fenerbahce. Niedzielnego wieczoru pokazał to dobitnie.
Była 64. minuta. Do głosu doszedł Robert Lewandowski, co za moc uderzenia
Przez prawie godzinę biało-czerwoni nie mogli znaleźć drogi do bramki Tomasa Svedkauskasa. Albo brakowało precyzji, albo wykończenia, albo heroicznie bronił bramkarz rywali lub wybijali obrońcy. W końcu przyszło jednak przełamanie.
W 64. minucie Polacy wyszli z atakiem. Michał Skóraś znalazł się na skrzydle i poszukał podaniem Sebastiana Szymańskiego. Ten wbiegł bliżej linii pola karnego, omijając obrońcę. W końcu posłał precyzyjne dośrodkowanie w pole karne, a w powietrzu najlepiej odnalazł się Robert Lewandowski. Kapitan naszej kadry strzelił gola na 2:0, strzelając swoją 87. bramkę w reprezentacji Polski.
Zobacz również:













