We wtorek dziennikarz niemieckiego oddziału "Sky Sports" Max Bielefeld poinformował, że kilku gigantów ze Starego Kontynentu próbuje nakłonić Lewandowskiego do transferu poprzez kontakt z jego agentem Pinim Zahavim. Choć Polak nie należy już do najmłodszych zawodników (w sierpniu skończy 33 lata), przewyższa wielu młodszy graczy formą fizyczną. Można zatem przepuszczać, że przed "Lewym" jeszcze kilka lat gry na najwyższym poziomie. Co ciekawe, niemiecki dziennik "Tageszeitung" twierdzi, że do władz Bayernu wpłynęła już konkretna oferta za Lewandowskiego. Dziennikarze zza naszej zachodniej granicy nie podają jednak nazw klubów, które chcą sprowadzić króla strzelców Bundesligi. Z kolei w ostatnich tygodniach różne europejskie źródła informowały o zainteresowaniu Lewandowskim dwóch potentatów z Premier League. Mowa jest o Manchesterze United i Chelsea, więc można przepuszczać, że właśnie te kluby ma na myśli "Tageszeitung". Wrócił także temat zainteresowania Polakiem ze strony Realu Madryt. Zobacz skróty półfinałowych spotkań LM Sprawdź teraz! Lewandowski jest związany z Bayernem do końca czerwca 2023 roku i jak dotąd temat ewentualnego przedłużenia umowy nie był rozważany przez obie strony. Wiele wskazuje, że z ofertą pospieszą inne czołowe europejskie kluby, które stać na usługi najlepszego polskiego piłkarza. Warto podkreślić, że umowa kapitana reprezentacji Polski nie zawiera klauzuli odstępnego. Lewandowski wystąpił w tym sezonie w 37 oficjalnych meczach w barwach Bayernu. Zdobył 43 bramki i dołożył do tego dorobku osiem asyst. Według "Transfermarktu" cena za Polaka wynosi aktualnie 60 milionów euro. A.J., Polsat Sport Czytaj też na polsatsport.pl