FC Barcelona przegrała 0-1 w wyjazdowym spotkaniu z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów, a Robert Lewandowski zaliczył bardzo blady występ. Hiszpańscy dziennikarze wskazują na wiele problemów Barcelony w tym starciu, ale jednym z nich jest fakt, że Robert Lewandowski ma poważny problem ze skutecznością w meczach Ligi Mistrzów. O ile w La Liga strzela jak na zawołanie, to w fazie grupowej LM, w meczach z mocnymi rywalami, na razie Polak rozczarowuje. Przynajmniej jeśli chodzi o statystyki strzeleckie. Robert Lewandowski. "Marca" krytyczna w ocenie występu "Lewego" "Marca" ubolewa, że "Lewandowski nie pojawił się właściwie na boisku w Mediolanie". Dziennik dość ostro ocenia występ Polaka. "Sama obecność reprezentanta Polski zawsze onieśmiela rywali, ale tym razem obrońcy Interu nie pozostawiali mu wolnej przestrzeni" - wskazuje "Marca". Dziennikarze hiszpańskiego tytułu dodają: "Lewandowski zawsze był otoczony przez rywali. Inter go po prostu "anulował". Z kolei "El Mundo Deportivo" koncentruje się na ogłaszaniu domniemanego "skandalu sędziowskiego". Kataloński dziennik upatruje go w decyzjach arbitra z końcówki spotkania, gdzie najpierw nie odgwizdano karnego po ręce Dumfriesa, a potem jeszcze pojawiła się jedna kontrowersja. Chodzi o sytuację z samej końcówki meczu, gdy Lewandowski został uprzedzony przez Milana Skriniara, ale Hiszpanie upierają się, że był w tej sytuacji w niedozwolony sposób popychany, a sędzia tego nie dostrzegł.