- Jeśli pokonacie Sevillę, otrzymacie dodatkowy dzień wolnego - zapowiedział piłkarzom sztab szkoleniowy Barcelony. Wicemistrzowie Hiszpanii pewnie wygrali 3-0, a trenerzy z przyjemnością dotrzymali słowa. Okazało się jednak, że nie wszyscy zamierzali skorzystać z "premii" przyznanej przez sztab szkoleniowy. Dziś w bazie treningowej zjawił się bowiem Robert Lewandowski, a jego przyjazd zarejestrowała telewizja El Chirungito TV. Jak donoszą hiszpańscy dziennikarze, z dnia wolnego nie zdecydował się skorzystać także Sergi Roberto, który również pojawił się w klubie. Sergio Busquets będzie gotowy na rewanż z Manchesterem United? Nikogo z kolei nie zdziwiła obecność Sergio Busquetsa. Hiszpan na samym początku spotkania z Sevillą nabawił się kontuzji stawu skokowego i musiał zejść z boiska. Na drugi dzień lekarze poinformowali, że przerwa kapitana Barcelony będzie trwała dwa - trzy tygodnie, ale dziś już wiadomo, że być może pod koniec miesiąca pojawi się on już na boisku. Nie ma raczej szans, by Busquets zagrał w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Europy z Manchesterem United na Spotify Camp Nou (16 lutego), ale jest bardzo prawdopodobne, że będzie gotowy na rewanż (23 lutego). Tymczasem piłkarze Barcelony jutro zaczynają przygotowania do wykonania kolejnego kroku w kierunku mistrzostwa Hiszpanii. Katalończycy po 20 kolejkach mają osiem punktów więcej od Realu Madryt, a w niedzielę zmierzą się na wyjeździe z Villarrealem. Z kolei Real bierze udział w Klubowych Mistrzostwach Świata i kolejny mecz w La Liga zagra dopiero 15 lutego z Elche. Villarreal - FC Barcelona. Gdzie i kiedy śledzić mecz? Spotkanie Villarreal - FC Barcelona w niedzielę o godz. 21. Relacja w Interia.Sport.pl. PJ