- Jaki jest mój wiek biologiczny? Powiedzmy, że 26 i pół roku. We wszystkich badaniach osiągam coraz lepsze wyniki - powiedział na początku zgrupowania przed dwumeczem z San Marino i Albanią w eliminacjach do MŚ "Lewy". Lewandowski: Mam długi rozbieg po "Złotą Piłkę" Robert przykuwa uwagę świata nie tylko jako najlepszy napastnik globu, ale jeden z głównych kandydatów do zdobycia Złotej Piłki. - Mam rozbieg do walki o nią dosyć duży. W ubiegłym roku wygrałem wszystko, co się dało. W tym tak samo, za wyjątkiem Euro 2020 - mówi i ma świadomość, że akcent z jesieni może mieć kluczowe znaczenie. Robert przykuwa zainteresowanie piłkarskiego świata. Kolejka do rozmowy z nim jest długa, stoją w niej najpoważniejsze media. Wczoraj doczekała się "Marca", która podniesie popularność kapitana reprezentacji Polski nie tylko w Hiszpanii, ale też w lwiej części Ameryki Południowej. "Lewy" ma świadomość, że nie liczą się słowa, tylko czyny, dlatego będzie chciał snajperskim akcentem zakończyć i tak udany dla niego rok. Do strzelenia pięciu bramek, by ustanowić swój najlepszy wynik w karierze, jeśli chodzi o dorobek strzelecki, będzie miał sporo okazji. Czekają go cztery mecze w kadrze, 10 ligowych, cztery w Lidze Mistrzów, dwa w Pucharze Niemiec. Messi i Jorginho również marzą o "Złotej Piłce" W ubiegłym roku tak naprawdę Lewandowski nie miał poważnego konkurenta do "Złotej Piłki", lecz France Football postanowił odwołać plebiscyt, tłumacząc się kłopotami finansowymi w dobie pandemii. Teraz do gry może wejść jednak Lionel Messi. Argentyńczyk w pierwszej połowie roku przeżył pasmo porażek w Barcelonie, ale później wygrał Copa America z reprezentacją. Sęk w tym, że inne trofea niż Puchar Ligi Mistrzów, mistrzostwo świata, czy mistrzostwo Europy na ogół nie wpływały na przyznanie Ballon d’Or. Redakcja "France Football" za plus poczyta na pewno Messiemu przeprowadzkę do PSG. Jeśli przy wyborze najlepszego piłkarza świata decydować będą dokonania sportowe, a nie polityka, groźniejszym konkurentem Roberta może się okazać Jorginho, który z Chelsea wygrał Ligę Mistrzów, a z Włochami - Euro 2020. Znacznie mniej szans na trofeum mają N’Golo Kante, który ma na koncie Puchar Ligi Mistrzów, ale też fiasko na ME i Cristiano Ronaldo, dla którego jedynym zdobytym trofeum w tym roku był Puchar Włoch. "Lewy" nie ogląda się na konkurencje, tylko robi swoje w każdym meczu. I nie ma się co dziwić, że nie chce przepuścić żadnej okazji, także tej jak sobotnie spotkanie z outsiderem grupy - San Marino. Tym bardziej, że to wyjątkowa okazja do podkręcenia licznika bramek. Bosacki: Jeśli "FF" zależy na dobrym PR, to "Złota Piłka" tylko dla Lewandowskiego - Przy swoim podejściu do zawodu Robert pobije jeszcze wiele rekordów. Złota Piłka w tym roku należy się najbardziej właśnie jemu. Jeżeli "France Football" chce zadbać o swój dobry PR, to ja absolutnie nie zrozumiem innej decyzji niż zwycięstwo Robert w tym plebiscycie - powiedział Interii Bartosz Bosacki, strzelec dwóch bramek na MŚ. "Złota Piłka" i jej zasady W głosowaniu na "Złotą Piłkę" biorą udział dziennikarze z całego świata, każdy z nich typuje pięciu piłkarzy. Dwa lata temu jako zwycięzcę plebiscytu wytypowali "Lewego" nie tylko reprezentujący Polskę Maciej Iwański z TVP Sport, ale też Karl-Heiz Wild z niemieckiego Kickera, a także żurnaliści z krajów takich jak: Gwinea Równikowa, Nikaragua, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Sri Lanka i Kambodża. W pierwszej trójce Polaka umieścili również eksperci z: Hondurasu, Pakistanu, wysp Turksu i Caicos, Serbii, Białorusi, Mołdawii, Słowenii, Szwajcarii, Cypru, Czech, Malty oraz Węgier. W ten sposób "Lewy" zebrał 44 punkty, co dało mu ósme miejsce w plebiscycie. W pogoni za Messim. Zdobywcy największej liczby bramek w roku kalendarzowym: 91 - Lionel Messi (2012, wówczas Barcelona) 85 - Gerd Mueller (1972, Bayern i RFN) 75 - Pele (1958, Brazylia i FC Santos) 73 - Pele (1965) 72 - Romario (2000, Brazylia i Vasco da Gama) 70 - Zico (1979, Brazylia i Flamengo) 69 - Fernando Peyroteo (1938 Portugalia i Sporting) 69 - Cristiano Ronaldo (2013, Portugalia i Real Madryt) CZYTAJ TEŻ: Robert Lewandowski z kubłem zimnej wody na głowy piewców talentów z Ekstraklasy Kiedy mecz Polska - San Marino? Gdzie transmisja? Spotkanie eliminacji MŚ Polska - San Marino zostanie rozegrane w sobotę 9 września o godz. 20:45, na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Transmisja w Polsat Sport Premium 1, na Polsat Go Box i w TVP 1. Zobacz wszystkie wyniki, terminarz i tabelę "polskiej" grupy eliminacji do MŚ!CZYTAJ TEŻ: Nowy biznes "Lewego"! Zdjęcia robią wrażenie!Robert Lewandowski: To wciąż daleka drogaKapitan reprezentacji Polski pod ostrzałem. "Bild" się nie patyczkuje Lewandowski: "Złota Piłka"? Oby nie było wielkiej polityki