Cztery kolejki przed końcem sezonu FC Barcelona zapewniła sobie tytuł mistrza Hiszpanii. Po meczu z Realem Sociedad (1-2) piłkarze Dumy Katalonii odebrali pamiątkowe trofeum i przystąpili do świętowania na murawie Camp Nou. Robert Lewandowski zdążył już podzielić się pierwszymi wrażeniami z pierwszego sezonu w Hiszpanii zwieńczonego dwunastym mistrzostwem w karierze. Napastnik reprezentacji Polski wypowiedział się między innymi o sędziach z Hiszpanii. Robert Lewandowski powiedział, co myśli o sędziach z Hiszpanii. Nie gryzł się w język Temat złego sędziowania w Hiszpanii stał się przykrą normą. Arbitrzy w La Liga niejednokrotnie wzbudzają ogromne kontrowersje. Zwłaszcza gdy podejmują nietrafione decyzje, co jest dość powszechną praktyką. Robert Lewandowski jasno powiedział, co myśli o poziomie sędziowania w Hiszpanii. Polski napastnik nie uważa, że w rozgrywkach La Liga sędziują słabi arbitrzy. Zwraca jednak uwagę na jeden element. - W Hiszpanii są sędziowie, którzy potrafią dobrze sędziować. Niektórzy niepotrzebnie dokładają do tego tylko to całe aktorstwo - powiedział Lewandowski w rozmowie ze "Sport.pl". Czytaj też: Ukraińcy z ostrym apelem do Roberta Lewandowskiego. Chcą, by wziął odpowiedzialność. "Musisz..." Robert Lewandowski nie ma litości dla hiszpańskich sędziów. Porównał ich do Szymona Marciniaka Robert Lewandowski uważa, że hiszpańscy sędziowie często nie są naturalni, przez co tworzą niezrozumiałą barierę komunikacyjną. Jako przykład wzorcowego prowadzenia zawodów wymienił styl sędziowania Szymona Marciniaka. - Na pewno powinniśmy cieszyć się z tego, że Szymon Marciniak jest w tym fachu najlepszy. No i przy tym jest naturalny, zupełnie inni niż hiszpańscy sędziowie, bo na boisku nie wykonuje sztucznych i wykreowanych gestów, które tylko niepotrzebnie wytwarzają barierę pomiędzy sędziami i zawodnikami - stwierdził Lewandowski. Xavi ogłasza w sprawie Lewandowskiego. Niebywałe słowa. Ogromne wyróżnienie dla Polaka Zobacz także: Hiszpańskie media: Wyciekł tajny raport Barcelony, jest decyzja. To może być cios w Lewandowskiego