Robert Lewandowski graczem meczu, ale przyznaje się do błędu
Robert Lewandowski został wybrany graczem meczu czwartej kolejki Ligi Mistrzów, w którym Bayern Monachium pokonał na własnym stadionie Benficę Lizbona 5-2. Polak "ustrzelił" hat-tricka i zanotował asystę. Mogło być jeszcze lepiej, ale w końcówce pierwszej połowy napastnik zmarnował rzut karny.

"Nie udało mi się dobrze wykonać 'jedenastki', to był mój błąd. Widziałem, gdzie rzuca się bramkarz, a mimo to strzeliłem w zły róg. Na szczęście udało nam się zdobyć kilka kolejnych bramek i zanotować zwycięstwo" - mówił Lewandowski po meczu.
Do przerwy w Monachium gospodarze prowadzili tylko 2-1. Na gole "Lewego" i Serge'a Gnabry'ego, który wykorzystał podanie Polaka, odpowiedział Morato.Po zmianie stron Bawarczycy dołożyli jednak trzy kolejne trafienia - dwa gole Lewandowskiego i jeden Leroya Sane, a goście odpowiedzieli tylko bramką Darwina Nuneza."W pierwszych 20 minutach rzadko dotykałem piłki, dla snajpera nie jest łatwe pozostać cierpliwym. Po pierwszym golu było już trochę łatwiej. Najbardziej cieszę się z drugiej zdobytej bramki" - tłumaczył Lewandowski.
Lewandowski znowu strzela w LM - zobacz bramki!
Robert Lewandowski sprintem przez pół boiska!
Jego drugie trafienie we wtorek to świetna kontra Bayernu, którą rozpoczął właśnie Polak jeszcze na własnej połowie. Potem piłka trafiła do Sane, a "Lewy" ruszył sprintem przez pół boiska, dostał podanie od Niemca i uderzył ponad bramkarzem rywala.Hat-trickiem Lewandowski uświetnił setny mecz w Lidze Mistrzów, a podopieczni Juliana Nagelsmann, dzięki zwycięstwu, zapewnili sobie awans do fazy pucharowej rozgrywek.Zobacz wyniki, terminarz i tabelę grupy E Ligi Mistrzów

Pawo