Lewandowski już na dobre zapisał się w historii Bundesligi! W zremisowanym 2-2 meczu z Freiburgiem nasz reprezentant pewnie wykorzystał rzut karny, notując swoją 40. bramkę w tym sezonie niemieckiej ekstraklasy. Tym samym wyrównał historyczny rekord Gerda Muellera.Po strzeleniu gola Polak wykonał piękny gest. Pokazał na koszulce napis "4Ever Gerd", czyli "Na zawsze Gerd" (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ - kliknij). Zaskakujący apel do Lewandowskiego. Co z rekordem Muellera? Wspaniały ukłon "Lewego" w stronę Muellera nie zadowolił jednak Dietmara Hamanna. Ekspert telewizji "Sky" zaapelował, by Bayern - za zgodą naszego napastnika - nie pozwolił Lewandowskiemu wybiec na boisku w meczu z Augsburgiem.- Jaki to byłby to gest, gdyby Lewandowski powiedział: Nie gram, trzymam się z dala od rekordu. Jaki byłby to znak dla świata piłki nożnej, gdyby powiedzieli Lewandowskiemu, że z szacunku dla Muellera nie pozwolą mu zagrać - stwierdził były reprezentant Niemiec. - Bez Gerda Muellera Bayern Monachium nie byłby tam, gdzie jest teraz - dodał Hamann. Nic nie wskazuje jednak na to, by Lewandowski miał opuścić mecz z Augsburgiem. Wtedy naszego reprezentanta będzie mógł zatrzymać już tylko... jego rodak - Rafał Gikiewicz, który nie zamierza ułatwiać "Lewemu" zadania (czytaj więcej TUTAJ - kliknij).TB