FC Barcelona wygrała 3:2 w meczu z Paris Saint-Germain w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, a największy wkład w triumf "Dumy Katalonii" miał Raphinha, który strzelił dwa gole. Jedno trafienie dołożył Andreas Christensen, który zameldował się na murawie w drugiej połowie. Hiszpańskie media po meczu wysoko oceniły nie tylko strzelców bramek, ale też zawodników formacji defensywnej. I Roberta Lewandowskiego, który rozegrał świetne spotkanie. O komentarz na temat występu Polaka poproszono też Luisa Fernandeza, który w barwach PSG rozegrał ponad 200 spotkań, a w 1986 roku zrazem z zespołem sięgnął po mistrzostwo Francji. 64-letni Francuz ma na swoim koncie także występy w reprezentacji Francji, z którą w 1984 roku wygrał mistrzostwa Europy, oraz bogatą karierę trenerską - prowadził m.in. PSG, Athletic Bilbao oraz Real Betis. "Podobał mi się jako napastnik. Oczywiście, nie tylko w Barcelonie, pamiętamy jego wyczyny w Bayernie. W Paryżu zagrał bardzo dobrze. Jego występ dużo 'ważył' dla Barcelony, miał bardzo duże znaczenie dla ostatecznego sukcesu gości, bo 3:2 to jednak ich sukces" - zauważył w rozmowie z WP SportoweFakty. Komentator meczu PSG z Barceloną wywołał skandal. Głośno o jego słowach Legenda PSG wprost o Robercie Lewandowskim. "Wciąż ma dużo do zaoferowania" Fernandez zaczął też wyliczać pozytywne aspekty gry Lewandowskiego. Jak wskazał, ten nie tylko podawał do kolegów, ale też potrafił przetrzymać piłkę czy skupić na sobie uwagę obrońców. "Bardzo dobry występ. Udowodnił, któryś już raz, że jest wielkim zagrożeniem dla rywali" - dodał. Chociaż Lewandowski sam zadeklarował, że Barcelona będzie ostatnim przystankiem w jego klubowej karierze, to od czasu do czasu pojawiają się spekulacje na temat ewentualnego transferu Polaka. "Lewego" łączono m.in. z klubami z Arabii Saudyjskiej czy Stanów Zjednoczonych, ale zdaniem Fernandeza ten wciąż ma bardzo dużo do zaoferowania w europejskiej piłce, co udowodnił w starciu z PSG. Fernandez dodał, że wiek (Lewandowski w sierpniu skończy 36 lat) nie jest problemem w przypadku Polaka. Ten bowiem odpowiednio się odżywia i stawia nacisk na odpoczynek, dzięki czemu może przedłużyć swoją karierę. Lewandowski bez gola, ale i tak o nim mówią. Dlatego PSG przegrał z Barceloną