FC Barcelona pechowo rozpoczęła spotkanie z FC Porto w ramach drugiej kolejki rozgrywek Ligi Mistrzów. Gospodarze postanowili wyjść na podopiecznych Xaviego Hernandeza wysokim pressingiem i nie odpuszczali żadnych piłek. Porto grało ostro, co odbiło się niestety na zdrowiu Roberta Lewandowskiego. Polak wyraźnie ucierpiał po ataku Davida Carmo, podczas gdy sędzia nie zdecydował się nawet na odgwizdanie w tej sytuacji faulu. Napastnik podniósł się z murawy, choć wyraźnie utykał. Służby medyczne Dumy Katalonii starały się uśmierzyć nieco ból łydki, jednak ten okazał się zbyt uciążliwy. Po kilku minutach 35-latek wyraźnie zasygnalizował ławce trenerskiej Barcy, że potrzebuje zmiany. Robert Lewandowski zmieniony z powodu urazu. Znamy pierwsze prognozy W 34. minucie spotkania za Lewandowskiego na placu gry pojawił się Ferran Torres. Jak się okazało, wybór Xaviego był niezwykle trafny. To właśnie Hiszpan w doliczonym czasie pierwszych 45 minut wpisał się na listę strzelców. Wykorzystał znakomite dogranie od Ilkaya Guendogana i pewnym uderzeniem po krótkim słupku pokonał Diogo Costę. Lewandowski kontuzjowany. Polak musiał opuścić boisko po faulu rywala Niedługo po niefortunnym zajściu hiszpańscy dziennikarze przekazali pierwsze wieści w sprawie kontuzji Roberta Lewandowskiego. Cadena SER przekazała, że uraz Polaka nie jest groźny i powinien on być dostępny dla trenera już w najbliższym spotkaniu ligowym z Granadą. Kapitan reprezentacji Polski doznał prawdopodobnie silnego stłuczenia. Takiego zdania jest Adria Albets. Również Javi Miguel z redakcji Diario AS podkreślił, że występ Lewego w meczu z Granadą nie jest na ten moment wykluczony. Na oficjalny komunikat w sprawie stanu zdrowia Roberta Lewandowskiego ze strony Barcelony przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać.