Robert Lewandowski tuż po transferze do FC Barcelony zdradził dziennikarzom, że nie chciałby w najbliższym czasie rozegrać meczu przeciwko Bayernowi Monachium. "To byłoby niezręczne" - przyznał wtedy. Niestety, los nie spełnił prośby Polaka, a "Duma Katalonii" niespełna dwa tygodnie do pozyskaniu "Lewego" do drużyny zmierzy się z jego byłym klubem. Podopieczni Xaviego dotarli już do Niemiec, na oficjalnym koncie FC Barcelony w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie kapitana reprezentacji Polski, które mówi wszystko. Od razu widać na nim, jak 34-latek czuje się po powrocie do Bawarii. Zgotują piekło Lewandowskiemu? Padły deklaracje kibiców Bayernu Lewandowski w Monachium. Jego mina mówi sama za siebie 34-letni gwiazdor w Monachium spędził osiem lat swojego życia. W tym czasie zyskał wielu fanów i skradł ich serca swoją zawziętością i skutecznością na boisku. Wielu obawiało się, że z powodu burzliwego rozstania z Bayernem, Polak nie będzie czuł się komfortowo po powrocie do Bawarii, wszystko wskazuje jednak na to, że jest odwrotnie. Na Twitterze FC Barcelony pojawiło się zdjęcie Lewandowskiego z Monachium, na którym 34-latek uśmiecha się od ucha do ucha. To najlepszy dowód na to, że "Lewy" czuje się dobrze w Niemczech i jest gotowy na starcie z kolegami z byłej drużyny. FC Barcelona występ w fazie grupowej Ligi Narodów zaczęła od zwycięstwa nad Viktorią Pilzno. Piłkarze "Blaugrany" zdobyli wtedy pięć bramek, a Robert Lewandowski zaliczył debiutanckiego hat-tricka w barwach hiszpańskiego klubu. 13 września Polak stanie przed szansą na poprawienie statystyk. Początek meczu Bayern Monachium - FC Barcelona o godzinie 21.00. Thomas Mueller ma "złą" wiadomość dla fanów Bayernu. Chodzi o Lewandowskiego